Artur Tomala - Kolory Serc lyrics

Zwrotka 1 O 6:00 rano dzwonek budzi mnie Ja z łóżka wstać op**nie staram się Szara codzienność nie zachęca mnie Lecz wciąż myślę żeby spotkać cię Twój piękny głos wypełnia myśli me Jak farba przy nim rozpływam się Ta szara codzienność wciąż odpycha mnie I znów myślę żeby spotkać cię Ref: Więc kolorujmy ten świat – ja i Ty! Sprawmy, że spełnią się nasze sny Razem możemy sprawić by Ten szary świat stał się szczęśliwszy Kolory naszych serc połączą się Zaufaj mi – ja to po prostu wiem Szare barwy odejdą w cień A ja będę mógł w końcu pocałować cię Zwrotka 2 Nie czuję barw, szaro w sercu mym Kolorować ten świat, chcieliśmy ja i Ty! Popełniłem błąd, drogi rozeszły się I teraz szara codzienność otacza mnie Na niebie tęczą byłaś dla mnie Ty Twe barwy gościły zawsze w sercu mym Chwila słabości, rozstaliśmy się I teraz szara codzienność otacza mnie Ref: Więc kolorujmy ten świat – ja i Ty! Sprawmy, że spełnią się nasze sny Razem możemy sprawić by Szary świat stał się szczęśliwszy Kolory naszych serc połączą się Zaufaj mi – ja to po prostu wiem Szare barwy odejdą w cień A ja będę mógł w końcu pocałować cię Ref/Bridge: Więc kolorujmy ten świat barwami naszych serc Marzę by na rękach móc ciebie nieść Prawdziwą księżniczką jesteś dla mnie ty To z tobą mój świat jest piękniejszy Kolory naszych serc już identyczne są Ja nazwać cię mogę dziewczyną swą Szare barwy już nie nękają mnie A ja mogę pocałować cię