Ania Wyszkoni - Mapa naszych zdjęć lyrics

Published

0 136 0

Ania Wyszkoni - Mapa naszych zdjęć lyrics

Na tle jesiennych gór. Na drodze wśród żółtych pól. Na rynkach odległych od miast. W miejscach gdzie zdrzemnął się czas. W hamaku w cieniu drzew, Przed domem gdzie rośnie bez, Na moście gdzie dałeś mi Kwiaty co kłuły do krwi W strumieniu wspomnień, W odcieniach szarości Wstaje nowy dzień. Tak po prostu nic mnie nie boli. Czy to jest sen? Siedzę tu i pytam czas Jak to się stało? Trzymam w dłoniach cały mój świat. Siedzę i w myślach na dnie, Szukam cię nieśmiało Na mapie naszych starych zdjęć. W pociągu gdzieś na Gdańsk, Z szampanem co strzelił sam, Na łące wśród gęstych traw, Tam gdzie od lat stoi bar. Zamykam oczy i do dziesięciu Odliczam jeszcze raz. Słońce wschodzi w tym samym miejscu. Nie mogę spać. Siedzę tu i pytam czas Jak to się stało? Trzymam w dłoniach cały mój świat. Siedzę i w myślach na dnie, Szukam cię nieśmiało Na mapie naszych starych zdjęć.