[Zwrotka 1]
[Refren: PRO 2x]
W rzeczy samej, HaIPe HaOPe to fundament
Idziemy coraz dalej po to, co niezapisane
Zunifikowane obszary, nasza sfera
Acta est fabula a verbis ad verbera
W rzeczy samej, HaIPe HaOPe to fundament
Idziemy coraz dalej po to, co niezapisane
Symfonia miast, od zmierzchu do świtu
Mysłowice – Ruda Śląska, bez kitów i limitów
[Zwrotka 2: PRO]
To sonaty nie pobite, nie nazywaj mnie laikiem
Tworzę combat liter, oto liryczne kumite
Moje braty wariaty zjednoczeni na symfonii
Nie używamy klamek tylko wersów jako broni
W codziennej monotonii odnajdujemy blask
Jedna pasja, jeden rap – to symfonia naszych miast
Południe, Silesia – zapraszam cię tu, stary
Tu nie jeżdżą Cadillac'i, nie królują dolary
Tu królują czary, a głęboko czarne złoto
Dobrego sortu rap zapierdala niczym potok
Tu pije się gorzoła, a nie kurwa wódke
Kurzy cygarety i oddycho ciężkim luftem
Wiele historii, zapisanych na murach
Tu życie tnie szybko jak wkurwiony samuraj
Tyle w tym temacie – piona, jestem z stąd!
Mysłowice, underground – pozdrowienia, mówił PRO
[Refren: PRO 2x]
[Zwrotka 3] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]