[Zwrotka 1: VRBVZ] Stany na nogach znów stany w Polsce Łatwo mówić ciężej być Łatwo mówić ciężej żyć Sprawdzaj mnie chce grać za kwit Dawaj pesos sorry proszę Czasem chamsko lecz to znoszę Kręcą mnie te panny w roshe Czarne płaszcze bardzo proszę Lubię metki, te firmowe Auta fajne oldschool'owe Żadna gleba Stać policja Pakiet w gaciach, ciężko skitrać Kiedyś życie; wóda, blanty Dzisiaj fajki bity rap Całkiem amatorsko ale frajdę niezłą z tego mam Chcesz to ci ogarnę gra** Sam nie palę jakiś czas Siedzę w domu i słucham płyt Nie tych z neta a z CD [Zwrotka 2: RYDXR] Arbuz zaprosił mnie na feat stop Nie jestem fit Jestem skinny i wysoki A mój kwit trzymam w szafce bo mi zapierdoli jakiś typ jak wyjdę dziś
Ale w sumie chociaż zginąłbym Co mnie nie zabije to mnie wzmocni, piszę [?] a ja się czuje jak niewolnik Bo z mojej głowy nie wyjdę, zapal mi znicze Chyba, że wykopiesz mnie [?] zwątpisz Nie chce panny w nike chce pannę obok Chce mieć hajs na majki i mix w NOBOCOTO W końcu obyć sobą i przejść to ecce h*mo Mimo, że sam na nowo wkładam te ciernie Mr. Robot slow-mo Kiedyś tylko GTA Dzisiaj face, rap i shekel squad No i memy i no trochę częściej out Chociaż introwertyk trochę już lubię swiat Bo kiedyś ktoś w nim będzie Nie wiem czy na pewno ale wierzę Jak tede To jedyny feat na którym mi zależy Pozdro Deysik czekamy na odpowiedzi Bang