Zbudził mnie nad ranem
Głośny skowyt psa.
Sny niespamiętane
Uleciały jak nocna ćma.
Długo się męczyłem,
Myśląc o tym jak,
Z tego co wyśnione,
Uratować choć drobny ślad.
W końcu to pojąłem,
Śniło mi się, że
Zbudził mnie nad ranem
Skowyczący pies.