[Intro] Każdy ma swoja misje ziom [Verse 1: Vixen] Są chwile, kiedy myślę jakby czas nie istniał I przez tą perspektywę czuć więcej niż widać Są chwile, gdy czuję, że wszystko zaczyna wracać Wszystko, co włożyłeś, a wysiłek się opłacał Masa starych życzeń, niech nie obrosną w pióra Choć nie jeden myśliciel z gołębia zmienił się w kruka Wybrałem takie życie, bo mam ciągle łeb w chmurach Dziś nie widzę niczego, co było złe tutaj Bo nie chcę, choć nie wyrzucam, jesteśmy kwita Gdy kiedyś zakręcę, będę wspominać Teraz idę po więcej, póki jest jeszcze siła Jestem przebiśniegiem, dziś kończy się zima Idę razem z poezją, poszukać jutra Patrzeć na dziewicze piękno, które tworzy natura Przechodząc pod tęczą, jak kończy się burza Ziemia stale naucza, jeśli umiesz jej słuchać [Hook x2: Vixen] Chce dojść tam gdzie świat się kończy Poczuć wszechświat i bezmiar mocy
Nie ma nie możliwych rzeczy, jeżeli masz ambicje Każdy ma swoją misję, Rozpalić Tłum, Vixen [Verse 2: Vixen] Chce poczuć piękno świata, monumenty natury I być na szlakach gdzie ludzi zwyciężyły góry Przejść się po plażach błękitnej laguny Potem zanurkować w rafach i patrzeć na meduzy Zobaczyć roślinność, którą kojarzę z rajem Spać pod gołym niebem, gdy widać każdą gwiazdę Jakbyś w powietrzu zawisnął, kilometr nad miastem Stać pod piramidą i patrzeć jak słońce wstaje Zjednoczyć się z ciszą na pustyni Mojave Zgubić wszystko, żeby wszystko odnaleźć Bo czuję niepohamowaną chęć pójścia dalej Gdzieś w nieznane chęć do spełnienia marzeń A chcieć to móc, nie ważne z miasta czy z wioski Mam gdzieś, ten trud, pakuje torbę bez forsy Będę biegł na wschód aż mi się skończą przygody Wierzę w cud, w końcu wejdę w te japońskie ogrody [Hook x2: Vixen]