[Refren: Sylwia Przybysz]
Chcę się bawić, zapomnieć już o Tobie
Pogodziłam się z tym, że nie ma Cię
Teraz muszę ułożyć wszystko sobie
Spełnić swoje marzenia, tego chcę
[Zwrotka 1]
Taa, chcę się bawić, robić to czego pragnę
Już mi nie powiesz, że się zachowuje niepoprawnie
Moja rzeka płynie w tym kierunku
Spadaj, nikt nie będzie płacić za mnie rachunków, wiesz?
Robię co chcę, nic Ci skarbie do tego
Lepiej niech zostanie koleżanka z kolegą, tak
Nikt już nie będzie się wtrącać w moje sprawy
Teraz tego chcę, właśnie tego, po prostu chcę się bawić, taa
Nie smuć się, przecież było Ci wesoło
Masz tylu znajomych, pocieszą Cię bankowo
Przygarną Cię na luzie, a do mnie już nie wracaj
To nie moje sprawa, że Twe życie się przewraca
Dzisiaj mówię "Nara" takim jak Ty, yo!
Znam już Twoje ściemy, więc zawijaj narty, bo
"...nie chce mi się z Tobą gadać", pamiętasz ten film?
Nie? To włącz youtube'a a ja cofam suba
[Refren: Sylwia Przybysz]
[Zwrotka 2]
Kogo to obchodzi, że czasem jest mi źle
Dam sobie radę, życie dalej toczy się
Jak mówił Remo, mogę zacząć wszystko od nowa
Smutna chwila jak wskazuje nazwa jest tylko chwilowa
Nie oglądam się za siebie, bo tam tylko są wspomnienia
I choć wyjdę z siebie tego już się nie pozmienia, nie
No to po co mi to, tak. No to po co doliny?
Jutro będzie piękny dzień, olewam rozkminy. Eej!
Kradnę szczęście każdego dnia, mam nadzieję
Że w końcu poznam kogoś, przy kim oszaleję (oszaleję)!
Nawet nie wspomnę o Tobie przez moment
Było nam pisane iść w przeciwną stronę
Jeszcze się zakocham i będzie cudownie
Nam zaświeci słońce, a Ty raczej zmokniesz
Ile błędów można robić w nieskończoność?
Trzeba było się ogarnąć, żegnam, yolo!
[Refren: Sylwia Przybysz]