Zabierasz moje ja Zabierasz ciepło małych chwil Zabierasz każdy dobry dzień Mój dzień Zabijasz we mnie chęć Zabijasz w locie każdą myśl Wszystko co dla mnie wartość ma Bronię się Niszczysz to co mam Jesteś sam, nie umiesz kochać mnie Jesteś sam, bo miłość tobie obca jest Zabrakło mądrych słów Zabrakło ważnych zdań, czy wiesz
Przez palce ginie teraz czas Pierwszy raz Oddaj skradzione łzy Oddaj okruchy uczuć mych Zostaw choć skrawek światła, gdy Ranisz mnie Pomyśl czy tak chcesz?! Jesteś sam, nie umiesz kochać mnie Jesteś sam, bo miłość tobie obca jest Jesteś sam, nie można dłużej tak Jesteś sam, więc zacznij kochać mnie