James Dean miał styl
Dosyć filmowy
Ale nie miał hamulców
Był trochę nerwowy
Ja jestem spokojny
Nerwy mam ze stali
Chociaż serce mi wali
Nie mam pieniędzy
Wiary w cokolwiek
Chodzę wciąż w kółko
Co roku wolniej
Nazywam się Organek
I mam w sercu ranę
To tylko chwila
Ale dosyć ciężka
Czterdziestka piątka
Waży kilo dwadzieścia
Warto być kimś
Ale czy sobą?
Uniosę ten ciężar
I zacznę na nowo
Znowu się biłem
Krew na umywalce
Moralne zwycięstwo
Połamane palce
Nazywam się Organek
I mam w sercu kamień