[Wejście 1: Ryba - temat "Miska dla psa"]
Kiedy się wpierdalam, dobrze gram w słowie
Mam milion punchy, no bo jestem kurwa Slumdogiem
I to jest proste, jadę melepetę
I kiedy się wpiedalam, to mam z niego tylko bekę
Jakie psy, jadę kurwa z rapem
Toczek ewoluował, jest już kurwa Psyduckiem
I to jest proste, jadę freestyle
A kiedy się wpierdalam to cię dziwko oddam do schroniska
To jest frajer, między nami
Mówię mu hycel, bo lubi latać za psami
I to jest proste, jadę słowo
A kiedy się wpierdalam, no to lepiej niech już tu zjada swój ogon
Bo kiedy gramy tu oldschoolowo dziś
Toczek, no chyba kurwa zszedłeś na psy
I to jest proste, jadę tutaj gadka krótka
Czekam jaka będzie następna twoja ewolucja
Bo kiedy się wpierdalam, mam rację
Straciłeś jaja dziwko, czas na sterylizację
[Wejście 2: Toczek - temat "Miska dla psa"]
I teraz patrz jak pojadę ciebie pierdolony ćwoku
Na psach dostałeś tytuł sprzedawcy roku
Jadę to do bitu
A w dupę cię zapina 101 dalmatyńczyków
Ryba głupia kurwo, Scrappy biegnij za Scooby chrupką
I ja mam lepsze [?]
Pojechał kurwa do Ciapkowa i ma pieskie życie
Ja mam ten sk**s
To jest pitbull a to Cziłała z Beverly Hills
Kurwa kotku
Nie wiedziałem, że Cziłała choruje na nowotwór
I mam tu teraz składy
Lepszy Żbik z downem i pies na baby
[Wejście 3: Ryba]
Opowiem o Toczku na bitach, chwila
Chihuahua, chihuahua i nic nie zarobiła
I to jest proste, jadę tutaj, cisnę gbury
Możesz tak se ciułać do emerytury
Bo kiedy się wpierdalam, cisnę tłuki
A na bicie bardziej zrozumiał od ciebie jest Goofy
I to jest proste, jadę tu bez ściemy
A Reksio od ciebie dziwko w budzie miał lepsze oceny
I to jest proste, kiedy cię tu cisnę cipo
A twój freestyle tylko budzi litość
Co jest z tobą, jadę kurwa chwila
Jesteś psem, no to kurwo tutaj klękaj do kija
Bo kiedy się wpierdalam, tak to czuję
Toczek w tym klubie najlepiej aportuje
[Wejście 4: Toczek]
A ty szczekasz i masz niedojebane sk**e
Tak szczekasz, że kaganiec ci robi za pok**er
I to jest kurwa dobre
Patrz to nie będzie praworządne
I to jest Ryba, niedojebana ścierka
Rybka, jakie czasy taka warszawska syrenka
I lecę z tą strony
Syrenko weź kurwa tu pomachaj ogonem
Weź pomachaj ogonem
Tańcz kurwa jak ci zagram, jestem twoim Posejdonem
I rzucam to na bloku
I zsyłam na ciebie kurwa falę cumshotów
Proste, właśnie tak się tu pokazuje postęp
Weź tu nie zwlekaj
Ja rapuję, "hau hau" a on tu tylko szczeka [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]