[Zwrotka 1: Bazi]
Już prawie zapomniałem
Co to znaczy mieć dobry humor i jebać zwale
Kurwa aż chce się żyć
To nasze najlepsze dni no i jest pięknie dziś
Bo słonko napierdala
To pozytywy a negatywy to trzymam z dala
Stary wiec jebać pecha
Nawet ta wredna sąsiadka się do mnie dziś uśmiecha
W końcu uciekłem z horroru
I dzisiaj to nic mi już nie może zjebać humoru
A życie ma wiele kolorów
Lecz nie uświadczysz ich przed ekranem telewizorów
No wiec wychodzę na pole
No a ziomale już tu czekają na dole
I jakiś plener się kreci
Sam dalej nie dowierzam ze mam dziś tak wiele chęci
[Refren x2]
Sam nie wiem co się ze mną dzieje
A już myślałem ze porzuciłem nadzieje
I to jest to co czego nie kupisz tu za pieniądze
A po każdej burzy znowu tu wychodzi słonce ta
[Zwrotka 2]
Później jak wrócę na chatę
Chyba to zrobię klatę by lepiej wyglądać latem
Już mnie nie trafia kurwica
Chodzi po głowie to może zrobię se jeszcze trica
Nie chce być klocem jak triceratops
Dlatego się ostro pocę i sobie ćwiczę za to
Przybywają mi endorfiny
Jak zobaczycie ta przemianę to wam zbledną miny
Woop, woop, kurwa ej 4 seria
I widzę jak jest doładowana bateria
I dzisiaj mam dobra pompę
I sam się dziwie ile odjebałem mordo pompek
A mogłem skisnąć przed kompem
I Windows na świat byłby mym jedynym oknem
I już kolego sam nie wiem
Kiedy zrobiłem ostatnio coś dobrego dla siebie
[Refren x2]
Sam nie wiem co się ze mną dzieje
A już myślałem ze porzuciłem nadzieje
I to jest to co czego nie kupisz tu za pieniądze
A po każdej burzy znowu tu wychodzi słonce ta
[Zwrotka 3]
Ostatnio poznałem dziewczynę
Ale jest śliczna serio to mowie wam
I teraz mam gruba rozkminę
To w końcu zaczynam coś czuć i się w tym wszystkim już gubię sam
I w dupie mam jeśli to do ciebie tu nie trafia
No bo ten trak no to dla mnie jest terapia
Nie muszę chodzić do specjalisty
Do speca z pizdy ten trak to kolejny special z listy
Polecam wszystkim żeby sie wyluzować
Kiedyś bym kurwa nie skumał musiał to wygooglowac
I sobie życzę by było tak coraz częściej
Może się w końcu uda pozbyć potwora wreszcie
No bo naprawdę stary to jest moja zmora wierzcie
Lecz wyszło słonce nad horyzonty wiec olać deszcze
Yo get the f** up słuchaj baaaza i przestań płakac
To prężna draka kiedy faaaaza mi wjeżdża taka
[Refren x2]
Sam nie wiem co się ze mną dzieje
A już myślałem ze porzuciłem nadzieje
I to jest to co czego nie kupisz tu za pieniądze
A po każdej burzy znowu tu wychodzi słonce ta