[Verse 1: glorious]
Wszyscy jesteście tacy bogaci, taaa wiemy
U nas drugi tydzień ze składem balujemy
Mija trzeci singiel w realtalk znów chuj kładziemy
Wszyscy jesteście inni SPECIALtype of DIFFERENT, nie mogę sobie radzić
Nie daję wam zgody, nigdzie nie pojedziecie, już dawno udało wam sie do mnie zrazić
Ten cały streetwear, im bardziej kobieco tym chyba lepiej
Żeby nabić lajki sukienkę matki jeszcze wdziej
Rozdawanie koszulek w centrum, co za błazen... wstaw jeszcze billboard na Rodeo, a... To już było
[Hook: Lil Caiman/glorious]
Czemu jesteś zły? Czemu wciąż jesteś zły?
W plecaku pieniądze się nie mieszczą, pewnie z tej przyczyny
Lil Glorious, sprawdź tą ksywę, wraz z moim czarnuszkiem Lil Caimanem robimy tu dobre gówno *śmiech*
[Verse 2: glorious]
Teraz jestem raperem
Zrobie dziare na czole, już jestem traperem
Caiman i Baker
Jak Swishouse i Drake, ej
To plug talk
Wpadasz na corner
Panda, panda, panda, panda
Wpadasz też ośle
Wszystko leci w dół, jak Austin Baker, poczujesz ból
Mógłbym nawijać o prawdzie, a zaszedłbym dalej niż pseudo rapu król
Odwracasz butle, wylewasz Ciroc, uploadując grafe z tekstem myślisz, że robisz tu jakiś krok
Kurwy z instagrama, dają hashtag glorious
"feeling like pablo" lecz ja jak genius
To chyba jakiś znak, jak caiman pakujesz kwit w plecak, jak phoenix z popiołu, sram ci na dach
Pierdole maybach, dawaj ten hajs [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]