Jestem chyba chory albo zboczony
Preferuje seks bardzo nietypowy
Lubię gdy do łóżka przykuwasz mnie łańcuchem
Bierzesz bat do ręki i bijesz mnie po pupie
Na swe gładkie ciało czarną wkładasz skórę
Pięścią w szczękę walisz, podniecam się bólem
Bo ja jestem masochista
Lubię w łeb dostawać, lubię gdy krew tryska
Ból mnie podnieca więc proszę mnie bij
Prosto w ryj (x6)
Są tu praktyki rzadko stosowane
By dostawać lanie na własne żądanie
Co ja mam z tym zrobić gdy czuje się wspaniale
Gdy gnieciesz moje kości, a potem je łamiesz
A jeszcze lepiej gdy przypiekasz ogniem
Moją gładką skórę, a rękę wkładasz w spodnie
Bo ja jestem masochista
Lubię w łeb dostawać, lubię gdy krew tryska
Ból mnie podnieca więc proszę mnie bij
Prosto w ryj (x6)
Jestem chyba chory albo zboczony
Preferuje seks bardzo nietypowy
Lubię gdy do łóżka przykuwasz mnie łańcuchem
Bierzesz bat do ręki i bijesz mnie po pupie
Na swe gładkie ciało czarną wkładasz skórę
Pięścią w szczękę walisz, podniecam się bólem
Bo ja jestem masochista
Lubię w łeb dostawać, lubię gdy krew tryska
Ból mnie podnieca więc proszę mnie bij
Prosto w ryj (x6)