[Zwrotka 1] My to tylko dzieci z ALT Budda, nie wiń za klan, co siedzi w nas Niech leci czas, przez adma nauczeni kłamstw Tu gdzie się plewi KB i zarbia hajs A serwer uczy, co to cień i blask I legi, i hera, w loterii szans Nowi gracze chcą pałace, kwitną altowskie klany Inni wezmą każdą legę, bo horyzont jest tu wąski Wybierają emigrację z chorych, zawistnych globali Bo legendy, itemy, na e2 ochrony kosztują tłuste pieniążki Umysł adma jest tu wąski, regulamin jest tu śliski To, co różni nas od siebie, to ułożenie liter w nazwach Gra wokół od małego uczy, że przy szczęściu legendy Setki, Goonsy, Smoki - postaw w jednym miejscu wszystkich Potem wrzuć w serwr wzorów, realia z kwiecistych Wiązów Kilka pvp'owych dedów zmienia kierunek, jak monsun Kierunek gry w końcu oprzyj tylko na legendach I tak item po itemie zdrazaj swoich klanowiczów [Refren x4] Budda nie wiń nas Za to, że gra lega oślepia nas Za klan, co siedzi w nas Bo my to tylko dzieci z ALT (dzieci z ALT) [Zwrotka 2] Tu każdy chce być kogzem, chce lege czuć w rękach Legendziarz jest długowieczny Nielegendziarz to pusta butelka Nauczyli nas wojny, postawili konkurenta Dziś, by zlootać coś dla siebie Spamujesz w minusach na forum Mieć, a być, grać, a żyć, bez legend nie masz nic Są gotowi zrobić wszystko, to jest jak pajęcza nić Wyrwać się, uwolnić z gry, zmienić hero w smocze łapki
Ci kwieciści, mądrzy za legi nisko by upadli Jak doświadczalne króliki, gdzie żaden nie chce być noobem Wystarczy wspomnieć o legach, a noob staję się dziki Altom marzą się legendy, wolny serwer, nie kwieciści Kwiatom potęga i monopol, legi, interes i renegatki Nietykalni szukają sielanki, legend, denarów i okazji Takich, jak szóstka w totka Z zagajnikowych postaci do e2 lepszej generacji A my, to tylko dzieci z ALT, nie wiń nas, bo klan jest w nas [Refren] [Zwrotka 3] Nas nie budzi ptaków śpiew, budzi nas obowiązek gry I zawiłości dróg naszych już od globali I nie usypia polny świerszcz, ale po nocce zmęczenie I ten orchdejski kurwa syf, który jak duch straszy Nie dziw się, że bije koche solo lub z klanami kilkoma Albo kiedy bije rene z noobami, bo chce towar Walka z admem nierówna, ale nie łamiemy się Który Alters tu nie wyleci za 300h k**a? Ci, co licznik im się zaciął, wiedzą, trzeba się ogarnąć Tu nieliczni się wzbogacą uczciwą pracą na e2 stając Nawet, jeśli już coś zlootają, to nooby wcześniej zlootają Ci zwyjczajni nic nie znaczą, mogą iść na Sybir z herem Za walkę o serwer wolny mamy wejście na Syberie Wykuliśmy piękny widok na ten świat i te figury Walk realia nas przeżuły, wyplłuły z tamtych forów Rozbici na molekuły, walczymy o serwer wolny