Po-po-po-polski przekaz
(Trrr-trrr) telefon, siema Tede ziom!
Czekam na acapellę tą, dajmy flow internetom
Ołł, doskonale, banger alert
Nagram dla ciebie piosenkę, ale najpierw nagram dla siebie kawałek
Pędzę dalej, kręcę wałek
Tu w reżyserce mamy bekę, nie mamy MCV-ek
Mamy tu MPC-tkę zamkniętą w bryle z pleksy
I tyle... pieprzyć, stylem robię meksyk, pylę teksty
Nagrywam featy (ohhh), featy (ohhh)
A jeszcze parę lat temu mieli w nas wbity ch...
Niesamowity hak, złe fluidy wydycham
W latach paranoi tych rap na android pcham
Daj impuls, i wiadomo - hajs z gimbów
Wiadomość dla producentów, tak a propos featuringów:
Zwrotka za zwrotkę - ten barter jest tu permanentny
Ale na bity za banger nie ma chętnych, zwłaszcza na tamte na pętli
To nadaje Sir Mich, rozumiesz? chuj ci w beaty
Ton nadaje Sir Mich, rozumiesz? chuj w beaty za featy wbity
Ona zna je - Sir Mich, u niej w furze często gra to
Całe zeszłe lato grało "Elliminati", elliminator
Mówią, że zjadam featy, to prawda, nie są fit
Jak już jestem w tych kawałkach, to rap gra, mieszam nieco im
Mnie chcą na feat, mnie chcą na feat
Mnie chcą na feat, chcą mnie, chcą mnie
Nagrywam featy dla nich... nigdy tani, (co kurwa?)
... ci z ekipy nie płacą za nic
... te bity mi nie pasowały
90bpm'a, a przekaż temat pozostałym (wypierdalaj):
Żaden bit Sir Micha za jeden wers Magika
Wiesz, taka jest logika, nikt tu jeszcze nie ocipiał
Chcą mnie na featach, mnieć mnie na featach
Nie śpiew na featach, nie mam pytań
Nie ma płyta, a beze mnie niema
Twój label płaci pengę, to będę, najchętniej w PLNY'ach
Płać pengę za banger, hajs w rękę za banger
I tak tu będzie od teraz: Word Trade Center