[Zwrotka 1]
Wiesz, każda ofiara pragnie być katem
Mieć na raz battle z całym światem
Olać sumienie i zdrowy rozsądek
Siać zniszczenie,być sądem, robić porządek
Znasz patent, zatem też tak miewasz
Katem być, sprawiedliwość wymierzać
Pod maską twarzy, też o tym marzysz
Mieć wagon naboi, kilka kałaszy
Sprzątanie świata, ra ta ta ta ta
Niech skona każda Persona non grata
Zapada wyrok,wykonać,głowa,czapa i nie ma prawa apelować
Bez słowa jak się nawinie ginie
śmiecie czekają, żeby je wynieść
Są chwile kiedy sam chcę to zrobić
Zamiast patrzeć przez palce na mutację zbrodni
[Refren]
Poznaj rzeźnika z Esende
Chcę zrobić czi czi bang bang
Bang bang
[Zwrotka 2]
Czasem chcę wyjść z siebie i obok stanąć
Co u Ciebie, z Tobą nie jest tak samo?
Nie ściemniaj, to nie jest schizofrenia
To przenoszona ulicą epidemia
Wiesz mi, nawet w świętym jest grzesznik
Zamknięty w środku, bezwzględny rzeźnik
Nie śpij, on czeka na najlepszy moment
Bo człowiek to krwiożerczy drapieżnik
Czasem się budzę ze snu zlany potem
Zabiłem kogoś znowu i co potem?
Uff, to był sen, nie ma psów
Jest spoks,jest noc z piątku na sobotę
Ty znasz "Upadek" z Michael'em Douglasem
Wiesz czasem czuję się jak ten facet
Chcę wysiąść z fury,porzucić ją w korku
Uczyć ludzi kultury od początku
[Refren]
[Zwrotka 3]
Myślę nieraz, że tu i teraz to Matrix
To nie rozbiera się Terra Patrick
To wirtuale, wszystko tu i do dalej
Ja to punkt, to wszystko mi się wydaje
Krzywa postępu wzrasta z każdym rokiem
Był ogień, dziś mamy technologię
Na więcej pytań znamy odpowiedź
Jak poznamy wszystkie, wtedy będzie koniec
Dziś biorę bat i jestem kimś innym
Zamieniam świat, jestem tak silny
Mogę być tam, nieomylny i
Sam mieć gang, rozpierdolić inny gang
Gram w Saint Row grę, to nie Saint Tropez
To nie WWA, to styl water wiesz
To rzeź, kółko, kwadrat,trójkąt,krzyżyk
Masakra, zagraj i się wyżyj
[Refren] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]