[Intro]
In the beginning
There was darkness
Then from the darkness
Came the Mana
And with the Mana
The visions...
[Zwrotka 1]
Dłutem i młotem w wodzie wykuwam
To co wiedzą już grzywy tych fal
Żołądkiem w chwilę się wtulam
W głowie mam tylko siną dal
Pierwszy śnieg, pierwszy krzyk, pierwszy oddech
Pierwszy krok, drugi definiuje rytm
Złoty wiek, prosty człek, wielki problem
Nie słyszę myśli przez dziki morza ryk
Sto osiemdziesiąt milionów pokoleń
Moja matka była rybą - jedną z was
Dziesięć tysięcy sztormów i ukojeń
Po drodze był tylko czas, wielki czas
Okiem rozwartym pochłaniam horyzont
Klisza wspomnień płodzi mętny film
Księstwo tego świata - paradiso
Stąd do drzwi pięć zielonych mil
[Refren]
Maya..To tylko, to tylko maya
(Po trzecie) to tylko maya
(Po czwarte) to tylko maya, tylko maya...
[Zwrotka 2]
Hans Castorp przyjechał koleją
Na krótką chwilę, został na siedem lat
Z rzeczy koleją zgodnie wiatry wieją
Słychać głuche ducie pośród hal
Ludzie mówią, że to oddech Boga
Inni mówią cicho.. nie myśl nic
Po wierzchołkach drzew żegluje trwoga
Głuchy słuchacz, niewidomy widz
Maca ścieżkę kijem, węszy tropy we mgle
Tylko to wie, że żyje, co się dowie to wie
Maca ścieżkę kijem, węszy tropy we mgle
Tylko to wie, że żyje co się dowie to wie
Niczym słoń czuje wibrujący zapach
Dla nich to tylko H₂O
Mówię Heraklitem, trudno mnie złapać
Poznań miejskie zoo, wierzysz w to?
[Refren]
[Outro X 4]
Słowa płyną jak wodospad przez osiem progów
Wiele mają odnóg gdy meandrują wśród globów
Zastępy bogów, co mają siedem głów, dziesięć rogów
Za nimi armia ekonomów, legion wrogów
[Refren]