{Refren}
Polaroid
Parę wspólnych zdjęć porozrzucanych po szafkach
Gonię ją
Wciąż w moich snach, czemu nadal się oddala
Polaroid
Mam kilka zdjęć, ale to mi nie wystarcza
Łzy na policzkach, nie widziałem jej od dawna
Czemu w moich myślach jej sylwetka nie wyblakła
{Zwrotka}
Przeglądam jej Instagram
Emocji pusta studnia, przelałem je na kartkach
Polecę z tym do studia i wykrzyczę do majka
Od połowy grudnia nie mogłem się zabrać
Myśli czarne jak asfalt, rap to moja terapia
Była dla mnie wszystkim ja dla niej jak zabawka
Poukładała myśli, nasze życie jak bajka
Szkoda ze na koniec jeszcze bardziej pomieszała
Ja wpuszczony w kanał, czy czasem myślisz o mnie
Uwierz nie chcesz wiedzieć co siedzi w mojej głowie
Znowu swoim wzrokiem łapię chwile ulotnе
Pare momentów uchwyconych polaroidem
Jеj słodki uśmiech gorzkie wspomnienia
Zdjęcia w telefonie w realu Cię nie ma
Inna nie sprawi mi tyle szczęścia co ty
Tyle wspólnych chwil przypomina dziś
Polaroid
{Bridge}
W mojej głowie ciągle słyszę tylko ją
W moich snach ciągle widzę tylko ją
{Refren}
Polaroid
Parę wspólnych zdjęć porozrzucanych po szafkach
Gonię ją
Wciąż w moich snach, czemu nadal się oddala
Polaroid
Mam kilka zdjęć, ale to mi nie wystarcza
Łzy na policzkach, nie widziałem jej od dawna
Czemu w moich myślach jej sylwetka nie wyblakła