Pierdolić gwiazdy jestem astronautą
Co będe chciał będę miał to
Auto mieszkanie
Nigdy nie miałem nic
Teraz chce mieć wszystko
Wiesz kochanie
Dwa piece w domu
Lecz nie było ciepła w nim
Pamiętam jedną z zim
I urodziny spędzone w sądzie
Biało do okola Mikołaj na horyzoncie
Boże narodzenie wyglądało smutnie
Wiecznie kłótnię
Wyglądało smutnie
Jak dzielenie się opłatkiem i udawanie
Ze nie czuje żalu
Chociażbym nie chciał to pamiętam
Twarz mojego ojca w szpitalu
Nie wytrzymałem popłakałem się w holu
Nie mogłem sobie z tym poradzić
Tak uzależniłem sie od kanabinolu
Miałem 15 lat
Czułem sie jakbym był sam na tym świecie
Czułem sie właśnie tak
Wtedy poczułem chłód
Wtedy poczułem głód
Wtedy poczułem chłód
Ref
Demony sie o mnie upominają
Na plecach czuje chłód
I chociaż mam pełny brzuch
Kolejny raz czuje głód
Moje płuca to Katowice
Moja krew to Egipt
Moje serce to Alaska
Moja twarz to moja twarz
Nie żadna maska
Nie uczestniczę w balu przebierańców
Jest paru przebierańców
Nie pierdole sie z nimi w tańcu
Gdy lew jest w pobliżu
Lepiej załóż psu łańcuch
Czuje natury zew
Król dżungli #lew
Ma któryś zlew to
Do obiadu jego krew bo
Te wszystkie traumy mnie wzmocniły
Teraz mam na tyle siły
żeby kreować swoją rzeczywistość
Ich leczy miłość
Mnie leczy bit co
Może ciebie bit box
Myślenia tryb tok
9Wonder Pete Rock
Bleta zip lock
Wszystko musi być tip top
To mój hip hop