Siema kurwo, moją podwójną wjeżdzam ci na haus
Moje obawy się potwierdziły nie masz jaj
Masz tupet, nagrałeś na mnie dissa
I boisz się go wstawić albo coś do mnie napisać..
Cisza, to był tylko mały wstęp
NPS chodzi do trzydziestolatek na g**n
Matka wyjechała z kraju, ma dosyć
Zostawiła ci chatę, żebyś do końca się stoczył
Wyniosą cię na noszy kiedy skończę
Bo moje punche jak twój oddech są trujące
Zostałeś ojcem? Gratulacje dla Taty
Teraz utrzymuj rodzine, napierdalaj dwa etaty
Opłać rachunki z chaty może wystraczy na skuna
Patrze na ciebie i myślę czemu starym pękła guma
Wez mu wytłumacz że jest słaby
Ma taką dykcję, jakby kurwa pomylił sylaby
Masz taki nawyk, że dławisz się przed majkiem?
Wypluj te fiuty z gęby, będzie ci łatwiej!
Siema mordo, wiem że tak nie wolno ale wypomnę ci
Jak mówiłeś że jestem najlepszy nie dorastasz mi
Nagrałem z tobą nutę bo widziałem potencjał
Teraz go nie ma, zgasł jak lammpki po świętach
Pamiętaj, zanim coś zrobisz pomyśl osiem razy
Bo jak w coś wchodzisz, możesz się spażyć
To nie jesto pojedynek, to tylko sparing
I dowód na to jak umiem rozwalić
A co do twoich kawałków, to mnie gryzie
że takie no-sk**owe cipki przebijają się wyżej
I wiem że ty tekst możesz pisać nawet tydzień
A słowa w nim są rozsądne jak twoje życie
Grigory, co to wogule kurwa jest za pseudo
Poszukaj ksywy w necie, tam jest ich pełno
W rapgrze, jesteś tylko przybłędą
Jeszcze się spotkamy dziwko, napewno (Napewno!)
Siema Grigory. nie dam ci fory, jesteś skończony
Do tej pory nie wierzyłem w takie spory
Ale mylą pozory a ty chyba jesteś chory
Diss na mnie? jestem sto razy lepszy, sory
Co ty masz z ryjem to wada wrodzona
Musieli operacyjnie wycinać tego kondona
Twoja kariera skończona nie płacz, przestań
Chyba nie chciałeś z rapu utrzymywać dziecka!
Za wysoka poprzeczka, wąchaj stopy
Wczuj się jakbyś kurwa palił dopy
Grzesiu ty ćpunie, pierw zielone potem białe
Wali w nocha, zaraz będzie koka, taki szpaner
Mam wyjebane na twoją muzykę
Jeszcze fajnie jakby to szło razem z bitem
Dalej nagrywaj tą lipę żegnaj, adios
To był sparing, przejebałeś świnio !