[Zwrotka 1]
Najwyższą cenę - tylko tak umiem płacić
Za cudzołóstwo sióstr i kłamstwa swych braci
Współwinny za to, że się kurwa nie farci
"Rover nie myśl o sobie, myśl o nas"
Mam już dość patrzenia na cięte przeguby dłoni
Mam dosyć słuchania o tym, jak to życie boli
Terapeuta dla biednych, spowiednik sumień
Za dużo im oddałem czasu, by sam się zrozumieć
Za tą co odbiłem jej męża
Reaguje bo, by babę chłop rozjechał po pięściach, ona:
''Zostaw Go!", "Ty Skurwysynie"
Ja nie pamiętam, chciałbym powiedzieć
"Się nie lękaj", poszło od co
Tyle co mam fach, w rękach piszczel
Znam ulicę na ulicy, umiem czytać afisze
Po dwudziestu dwóch latach, wiem, na kogo liczę
I nie umiem mówić ciszej kiedy trzeba krzyczeć
[Refren]
Najwyższą cenę:
Tylko tak umiem płacić!
Za miłość:
Tylko tak umiem płacić!
Nienawiść:
Tylko tak umiem płacić!
Za życie:
Tylko tak umiem płacić!
[Zwrotka 2]
Zamknij pysk, nie zawsze trzeba krzyczeć
Nadstawić policzek, by poczuć to życie
Jak Fieldorf - z dumą przyjąć stryczek
By wiedzieć za co płacisz najwyższą cenę
Nieelastycznie jak pod siebie, słuchaj historii starszych
Ludzi, którzy mieli za co walczyć
My ciśniemy, tylko w stronę własnych harpii
W kapsule dziecka myśli, choć jesteśmy starsi
Jak staniesz na wprost, powiedz co masz do mnie
Odpowiem czy powinno - śpię spokojnie
Nie budzę się z koszmarów od własnych wspomnień
Bo wierzę w to co mam, a co mam jest dobre
Gdy odmawiam Ci audiencji, to Ty masz problem
Wybacz, nie muszę nieść krzyża ciągle
Marzenia i sam po nie dojdę
Solo projekt, by jednoczyć scenę a hejterom zamknąć mordę!
[Refren]