[Zwrotka 1]
Warto wierzyć w szczęście dzieciaku dobrze wiesz
Chodz czasem to nie trzeba aż tak biec
Głowa do góry precz wszelkiemu kurestwu
Naładuj baterie daj siłe Twemu sercu
Wiara wiara składaj w całość puzle
To nasze życie szaro bure,które bywa różne
Sam sobie przemyśl co dla Ciebie jest tu słuszne
Pierdole gwiazdy jazdy i wszelką wróżbe słusznie
Nie jestem kurwa wróżka no i głowa sie kiwa
Bywa że i chodzi nóżka za wasze zdrowie
Duszkiem buszkiem buszka bucha solo 3
Daje Ci prawde z serducha
Słuchaj idz dobrym torem wieczny labirynt
To kopie tak jak konopie i tak jak spiryt
Lecz weź to na barki panie wrzuć to na giry
Zakładaj dawaj ze mną na rewiry elo
Pokaże co to bieda z czym człowiek sie potyka
Blizny ulic są widoczne słyszalne jak muzyka
Nie jednego trzyma życie zaciska jak we wnykach
Z tym że to przecież człowiek a nie leśna zwierzyna
Mówie Tobie szczeże bo wierze ze bieżesz życie w sobie na poważnie
Chodz czasem inaczej przewaznie jest tu
Gdzie kraina snów walki lwów głow
Znów puf puf buch duch w sercu drzemie
Legalna płyta ale to praskie podziemie
Powiem Tobie człowiek co naprawde ma znaczenie
Przyjazń radość gniew czasem marszczysz brew
Lecz problemy te spuszczasz w kibel wzlew
Nie ma co sie załamywać mówie Ci wariacie
Wiem że czasem ciężko jest wiem bo ja w temacie
Elo piona bracie głowa do góry siostro
Kolejny projekt trójka jedziemy na ostro
Muzyka gra non stop płynie w moich żyłach
Do przodu elo fart tam gdzie policyjna kiła
To jej głowy drzemie siła i nie przestanie
Nie ma czasu na gadanie i biadanie se na banie
O to moje rapowanie panie i panowie powiem
Oby radość szczęśćie nieustanne zdrowie
Pierdolić farmerów tylko prawda w moim słowie
Warszawskie getto praga prawde Tobie powie elo
[Refren] (x2)
Słuchaj o czym mowa to własnie jest dla was
Szare życie nasze zmienimy na barwy
Słuchaj tego ziomuś bo własnie nadszedł czas
Z głową podniesioną z północno praską stroną
Słuchaj o czym mowa to własnie jest dla was
Szare życie nasze zmienimy na barwy
Słuchaj tego ziomuś bo własnie nadszedł czas
Z uśmiechniętą miną rapową rodziną [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]