[Intro]
(Ringing phone in the background)
Ciocia Lodzia: Halo?
Papaj: No cześć halo..
Ciocia Lodzia: Halo!
Papaj: Słuchaj dostałem twój numer od papaja (Monia noises in the background)
Ciocia Lodzia: A to spierdalaj!
[Hook]
Ciocia Lodzia, Ciocia Lodzia
Wsiada do auta mi ojebać lodzia
Ciocia Lodzia, Ciocia lodzia
[First verse]
Patrze w śmieci leży tam Grażyna
Dzisiaj ojebie bydlaka skurwysyna
Jeśli szukasz dziwki Graży udaj się w okolice garaży
Głupia ćpunka wciąga tam sperme nosem
Jak masz żubrówkę jesteś dla niej bossem
Głupia suka trzyma w mordzie berło
Jest bardzo łatwa upiła się perłą (Hahahaha)
Grażyna będzie chciała bys zajebal jej kopa w kanał (Lubi an*l)
Kałowy, denaturat dla niej jest kolorowy
Jak jej dupa po wizycie u lekarza
Jebana mumia leży cała w bandażach
Rozjebala sobie morde jak po chuju skakała
Z rozjebana mordom i tak ojebala (Zwykła obciągara)
Ma w mordzie jaja jak szyszki, ona tego chce byś nasrał jej na cycki
(Hahahaha)
[2nd verse]
Ciocia lodzia to zwykła babka klozetowa
Trzyma w łapie szczotkę jak berło księżniczka
Jak berło księżniczka
[Hook]
Ciocia Lodzia, Ciocia Lodzia
Wsiada do auta mi ojebać lodzia
Ciocia Lodzia, Ciocia Lodzia
(Car sounds in the background)
Ciocia Lodzia, Ciocia Lodzia
Wsiada do auta mi ojebać lodzia
Ciocia Lodzia, Ciocia Lodzia