[Intro] Nagły Atak Spawacza Nagły Atak Spawacza Nagły Atak Spawacza Nagły Atak Spawacza [Zwrotka 1] Jest nas kurwa trzech trzech jest kurwa nas Jeśli chcesz nas skroić tracisz kurwa czas Nie podchodź ty kurwo wypierdalaj stąd Ryj twój kurwo szpetny zewsząd jest czuć swąd Do nikogo kurwa nic nie mamy Ale jak się kurwa rozbujamy Wtedy za siebie nie odpowiadamy Nie fikaj więc świnio naprawdę nie warto Nie będzie tłumaczenia że to i tamto Rąbniemy ci w łeb możliwe jednak kurwa Że nie będziemy kurwa mówić wiele Zajmą się wami nasi przyjaciele [Refren] Poznań, Poznań, to my trzech świrniętych spawa3 [Zwrotka 2] Pierwszy z nas to jest koleś Fazi Niejednemu w drogę włazi Więc mu koleś nie wchodź w drogę Bo ci chuju na pewno nie pomogę Ryj swój z ziemi będziesz zbierać Więc nie zgrywaj bohatera Fazi jest gościem w chuj spokojnym Lecz potrafi wzniecać wojny [Refren] [Zwrotka 3]
Drugiego z paczki Kaczmim nazywają Pijackie burdy go nie omijają Nie lubi kurwa gdy się go czepia Potrafi wtedy przykurwić w człowieka Z bani no i kurwa przykra to wizja Gdy jucha cieknie z twego pyska Więc go kurwa koleś nie wkurwiaj Bo będzie z tego kurwa rozpiźdźiaj [Refren] [Zwrotka 4] No a trzeci gość to Dzwon W piździe mam to mówi on Bardzo lubi kląć i ruchać Ma wtedy uśmiech od ucha do ucha Bo Dzwon to niezła jest kostucha Nie da sobie w kaszę dmuchać Jeśli trzeba jebnie w ryj Później zgaduj kto to był [Refren] [Zwrotka 5] Cały ten utwór to jedna wielka bzdura Lubimy się bardzo chodzimy po górach Przyjaciół wokół mamy jest ich coraz więcej Jedno jest prawdą chlejemy namiętnie Wszystkich was kurwa bardzo lubimy W piździe mamy resztę to są zwykłe chuje Księża pedały politycy itd Was mamy w dupie jebcie kurwa się [Outro] Poznań, Poznań, to my Cała masa spawa3