[Verse 1]
WCIĄŻ CHCIAŁBYŚ BYM BANGLAŁ NAWIJAŁ WIECZNIE O TYM SAMYM
CHCIAŁBYŚ TAK WIECZNIE BYM NAWIJAŁ A ONI SIĘ TU WKURWIALI
TEŻ BYM TAK CHCIAŁ CZASAMI CHILLOUT WZROSTKA KUMASZ DUPA MARYNI
A RESZTA TO CO SE Z TEGO WYKMINI TO GÓWNO CHWYCI
ROBIĘ TU RAP JUŻ TYLE LAT ŻE MNIE PYTAJ CO TU JEST
WSZYSTKO CO GRASZ LEPIEJ UWAŻASZ TO PRZECIW TOBIE ARGUMENT
ŁATWO MIEĆ W DUPIE TAK GRZEJESZ ŻE PADA KOMPUTER
A POTEM TYLKO JUŻ CIĄGLE PIERDOLIĆ, ŻE PRZECIEŻ NIE JEST SUPER
ZAWSZE MÓWIŁEM NA SIEBIE LIBERAŁ NIE MYL Z KSYWKA LIBER
CHOĆ JAK CHWILĘ POKMINISZ TO MOŻE ZŁAPIESZ DO TEGO TEŻ TU ROZKIMNĘ
KIEDYŚ MÓWIŁEM I ZAWSZE BĘDĘ POWTARZAŁ
ŻE NADEJDZIE W KOŃCU TAKI CZAS GDY BĘDĘ BIŁ HAJS NA GÓWNIARZACH
CO TY NIE POWIESZ BO CO DZIŚ SIĘ NIE SPRZEDAJE JAK GÓWNO
DZIŚ TO GÓWNO CO DAJE TĄ FLOTĘ STWORZYŁO INFAMIĘ NAZYWANIE KURWĄ
I TERAZ TO CHWILĘ PRZEKMINIĘ ZAMILCZ NA CHWILĘ
ODPOWIEM SOBIE W DUSZY SZCZERZE - TO BYŁO WARTE TYCH LINIJEK
[Hook]
WCIĄŻ JEBIĄ TU, ŻE TO NIE RAP
ŻE COŚ TAM JĘCZĘ AUTOTUNE, AUTODZIAD
ILE TY MASZ CHUJU LAT W CHUJU MAM
ŻE NAPIERDALISZ TAKI SZAJS?
WCIĄZ MI JEBIĄ ŻE TO COS NIE TAK?
TO GDZIE JEST TEN WASZ HAJS TEN WASZ HAJS?
[Verse 2]
OKEJ ROZUMIEM NIE KAŻDY LUBI MOGĄ NIE LUBIĆ TAMCY DRUDZY
NIKT TU NIE JEST ZWIĄZANY, ŻADEN TU KURWA KIDNAPPING DUŻY
RAPY ROBIMY TYLKO DLA PAKI CO MOGĄ SIĘ Z NAMI NAPIĆ
ALE ZIOMECZKU KOCHANY PAMIĘTAJ MUSISZ ZA TO ZAPŁACIĆ
KIEDYŚ JEBALI, ŻE TO NIE RAPY I CO MAM DZIŚ POCZĄĆ
PROSTY ALGORYTM TEGO JEBANIA - DZISIAJ GÓWNO W SUMIE MOGĄ
POSZLI PO PROSTU NIE TĄ DROGĄ I TAK WJEBALI SIĘ W TEN ZAUŁEK
NIE WIEM CO CHCIELI ZAOOSZCZĘDZIĆ CZAS ? TE PARĘ STÓWEK?
[Hook]
WCIĄŻ JEBIĄ TU, ŻE TO NIE RAP
ŻE COŚ TAM JĘCZĘ AUTOTUNE, AUTODZIAD
ILE TY MASZ CHUJU LAT W CHUJU MAM
ŻE NAPIERDALISZ TAKI SZAJS?
WCIĄZ MI JEBIĄ ŻE TO COS NIE TAK?
TO GDZIE JEST TEN WASZ HAJS TEN WASZ HAJS?