Hej,
Gorzej być nie może
Więc czemu by nie
Rozluźnić się?
I na lekkim rauszu
W pozycji na wznak
Poczekać na cud...
Gorzej byc nie może
Nie może i nie będzie
Myślę o papajach
I leżąc na wznak
Czekam na cud...
Żyję jak król
Nawet mam swój tron
Starty plusz, w kolorze krwi
I berło mam
Z tramwajowej szyny.
Lokaj szczur
Poda mi
Kartę kwaśnych win
Będę pił
Zdrowie dam,
Których czasem brak...
Koty zamiauczą mi do snu pieśń
I zasnę, wpatrzony w sufit
Z czarnego jak smoła nieba...
Hej,
Gorzej byc nie może...
Jestem stróżem
Tajemnic ludzi
Ostatnim "który wie"
Obsceniczne fotografie,
Tajne akta - trafiają tu.
Straszne rzeczy,
Doprawdy straszne...
Sodoma, syf i gomora bracie
Aż się jeży włos!
Wciąż pamiętam
Zapach twój
Malinowy
Zarys ust
Silny uścisk
Twoich ud
I kształtne piersi
Istny cud...
Hej,
Gorzej być nie może...