Nie wiem, czy wytrzymasz ze mną, mały,
Czy nie pękniesz przy mnie finansowo,
Jako niezły towar jestem w cenie,
Będziesz musiał się natyrać dla mnie zdrowo.
Pewna wiedźma z fusów od herbatki,
Wywróżyła mi karierę akrobatki,
A przystojniak mały, gruby i bogaty
W finansowe przy mnie wpadnie tarapaty.
Ja za karę będę grozić mu paluszkiem,
A w nagrodę będę drapać go za uszkiem,
Ty gruby misiaczku, ty mały cwaniaczku,
Wytargam cię za uszko, ty pękata gruszko.
W konstelacjach gwiezdnych na niebie
Przeznaczona jestem dla ciebie,
Wywróżono mi już z fusów od herbaty,
Że mnie porwie facet mały, lecz bogaty.
Będę mogła się rozwijać artystycznie,
Urządzona będę też ekonomicznie,
Słodkie życie eleganckie plus reklama,
A wszystkiego dopilnuje moja mama.
Ja za karę będę grozić mu paluszkiem,
A w nagrodę będę drapać go za uszkiem,
Ty gruby misiaczku, ty mały cwaniaczku,
Wytargam cię za uszko, ty pękata gruszko.