To nasz rap, brat
To nasz hip-hop
[Zwrotka 1: O.S.T.R]
Chodź opowiem tobie historię o której nikt dotąd nie słyszał
FUNK - cztery litery luzu ma, z czterech cała ekipa
Start, godzinę z życia raj, graj, sami na pustych ulicach sprawdź
Ile to z naszych marzeń wciąż powraca w myślach do dzisiaj, ha
Apetyt wzrasta w miarę jedzenia, kobiety, kabza, czego kto nie miał?
Gdzie leży prawda? Nie zna jej Harward, posiada ziemia
Powieki miasta ciężkie jeszcze, nie jeden znał to miejsce w mieście
Zabrali nam powietrze, przestrzeń, reklamy zabiły wyboru esencję
Kleszcze pozakażały mózgi trendem, wysysając nam krew
Internet - moda i zwykłe kurwy dżungli, lansu, popularności zew
Nie ma litości w grze, nie ma miłości w bladym śnie
I nawet gdyby na głowę spadł im w lecie czarny śnieg, uparli się
Nie dadzą nic nam, możliwość poprzez znajomości
Odwagą misja, trzeba wyjechać żeby coś zyskać, stres z emocji
Czy doceniamy film, czy też nie ma w szaleństwie granic
Widząc to ocieram łzy, wiem, że jeszcze się spotkamy
[Refren: O.S.T.R.]
Czy nie żal ci chwili by się spotkać?
Wierzysz w prawdy, wynik że to norma
Ślepy czas znikł, za nim życia rozkład
Ile minut Ci zostało by być bliżej końca?
Kiedy żal Ci chwili by się spotkać
Wierzysz w prawdy, wynik że to norma
Ślepy czas znikł, za nim życia rozkład
Ile minut Ci zostało by być bliżej końca?
[Zwrotka 2: O.S.T.R.]
Tylko wystarczy jeden błąd, chwila werdyktu zmienia świat
Sekundy z życia, nie wierze w sąd, mówili, że nikt tu nie ma szans
Kilka pomysłów, scena, majk, to dla nas hajs, czy Boży dotyk
Mamy marzenia, nie mamy czasu, mamy potrzeby, surowy motyw
Zwycięstwa i porażki, smak rozbitych warg, problemy
Co by nie było znam paru, co je na okrągło ma, hieny
W porządku brat żyjemy, póki co nas nikt nie zabił
Nawet jebane GMO z rana podane z litrem kawy
Nie liczę na nic poza pierdolonym jutrem
Kiedy dzieciaki rosną, świat maleje, kto dogoni sukces?
Na końcu drogi burdel, gdy na początku drogi grozi chaos
Nie ma już czasu na to by myśleć, czym obowiązków kanon
Brat mi powiedział, że niewiele mu zostało
Miesiąc, tyle to czas wyrywa korzenie ofiarom
To twoje dzieci mamo, życia pragnienie serce pali
Widząc to ocieram łzy, wiem, że jeszcze się spotkamy
[Refren: O.S.T.R.] x2
Czy nie żal ci chwili by się spotkać?
Wierzysz w prawdy, wynik że to norma
Ślepy czas znikł, za nim życia rozkład
Ile minut Ci zostało by być bliżej końca?
Kiedy żal Ci chwili by się spotkać
Wierzysz w prawdy, wynik że to norma
Ślepy czas znikł, za nim życia rozkład
Ile minut Ci zostało by być bliżej końca?