[Zwrotka 1: Hans]
44 dni - tyle to trwało
Dla niektórych całe życie to za mało
Ja ciebie spotkałem i to zmieniło wszystko
Byłeś daleko i jednocześnie blisko
To głupie, ale wiesz co?
To ja bałem się ciebie jak dziecko
Mam poczucie winy, że to może przeze mnie
że za mało chciałem i nie byłem pewien
[Hans/Litza]
Nie mieliśmy szansy na dotyk...
Nie mogliśmy spojrzeć sobie w oczy...
[Zwrotka 2: Hans]
Nie wiem, ale czuję, że ty wiedziałeś lepiej
że widziałeś mnie lepszego niż jestem
Ja dałem Ci czas i tylko tyle
I może poczucie, że masz dom choć na chwilę
Zabrała mi serce jak byś chwycił je ręką
Zmieniła na lepsze sama twoja obecność
Gdy jej zabrakło, dotknęło mocniej
Tak, że stare łzy ocierał już nowy człowiek
[Hans/Litza]
[Break: Hans]
Żyłeś ponad 6 tygodni, dając dwojgu nowe serca
Tyle zmienił mały człowiek - niemal lżejszy od powietrza
A kiedy przyjdzie nam się spotkać to poznamy się po oczach
Ściskamy mocno! Mama, Tata i twoja młodsza siostra
[Zwrotka 3: Litza]
A kiedy syn zapytam mnie: "Dlaczego jego brat
Musiał odejść zanim przyszedł na świat?"
Synu mój, człowiek może żyć pięknie 44 dni
Albo się zmagać przez wiele długich lat
Zapytał mnie jeszcze raz: "Czy sprawiedliwe to jest
że na ludzi dobrych i złych tak samo pada deszcz?"
Synu mój, ufaj, że właśnie tak ma być
Lepiej się naucz już teraz jak bez odpowiedzi żyć!
Lepiej się naucz już teraz jak bez odpowiedzi żyć!
Bez odpowiedzi żyć!
[Outro: Hans]
Na dzień dziecka, dnia pierwszego czerwca
Odchodząc w prezencie dałeś dwojgu nowe serca
Mały człowiek - niemal lżejszy od powietrza
Zrobił to co chciał i urwał się po lekcjach