Wiem, że nie śpisz... Widzę jak drży Ci powieka Przewracasz się na drugi bok Inaczej, Myślisz, że nie wiem że nie śpisz Znam Cię Czy tylko muzyką mam do Ciebie mówić? Chciałbym być Twoją kawą, Twoim mlekiem, Twoim cukrem, Czy mogę? Posłuchaj, bo zapomnę A musisz to wiedzieć Powiem sękom pod sufitem Niektóre zamieniają się w twarze Chciałbym być
Ciepłym podmuchem wiatru Na moście... Czy mogę? I chciałbym być Zimnym piwem Na końcu podróży Albo tuż zaraz przy domu Czy mogę? Chciałbym być sobą Przy Tobie sobą chciałbym być sobą Przy Tobie chciałbym być sobą Przy Tobie chciałbym być Sobą Chciałbym być sobą Sobą Czy mogę? Czy mogę? Czy mogę? Wiem, że nie śpisz...