Lajfo: To jest intro dziwko, nie beachboy pizdo East coast szybko zjada wszystko na beatbox, więc liż to I chciałbyś takie sk**e, bo ja to rapgry k**er Downy sprawdźmy czyje są biało na czarnym jak Eminem Bo mam fenomenalny styl, chociaż zdegenerowany mózg Wystarczy bym był, więc patrz jak kostniejesz od kolan w dół W dół spadasz, a ja lecieć chce Bo oddałeś rap w ręce monet #Harvey Dent Na te tekst nawet Ray Charles chciałby rzucić okiem Chcesz być mną? Musisz ćwiczyć trochę I na naręcze weź swe pętle, bo nikt inny ich nie zechce Słabym MC, na potęgę robię cięcie zanim wejdę Teraz nie wystarczą rymy, trzeba rzucać mięsem Sk**e nie idą w las – biorę z drzewa bucha jeszcze I jarasz się już ,a to koniec zwrotki pierwszej Dominika Stanczak: To więcej niż intro, to sk** show
Nie stoję w miejscu, muszę iść bo Już w kołysce dali mi nick PRO No więc w macu i na scenie jem wszystko Pieprzyć rapgrę jesteśmy ponad tym Chcesz się z nami równać? No to pokaz styl Bo z matmy jesteś noga, a chcesz mówić mi O czym mam pisać i gdzie mam iść Nie mówimy że\ jesteśmy słowiańscy Zamiatamy tak i to wystarczy Bo słyszysz taki wokal i chcesz być mną Pięciolistny styl? Nasz to pentagon Lajfo: To miał być mój rok, a wciąż rzygam po butach No chuj tam ze mną, ale przypał przy dupach Kradnę te beaty, robię ten mixtape Mam swagu w pizdę, jak Green Grenade I czego chcieć więcej? Chciałbym tylko dobre intro Byś się jarał przy piosence, no i nieźle mi to wyszło Ale wróć do początku, obczaj moje sk**sy Chyba teraz czujesz, jak chłopca pojeb zniszczył ?!