[Refren x2] Mamy swoje za uszami, mamy swoje za uszami Twarze młode, wyraz stary, a na swoje wyrastamy Ich dłonie na moim ramieniu trzymają przy ziemi od lat Ich dłonie na moim ramieniu trzymają przy ziemi od lat [Zwrotka 1] Nie każdy jest w moim kręgu rozważny Bo nosi masę pogardy do świata bo jest do bańki Nie biegniemy do matki po czułość ani po hajsy I rezygnują z kolacji, bo wolą skoczyć po blanty Alkoholicy, dilerzy i ćpuny i droga kariery się dłuży Kochają numery do wódy, badają transfery ich drużyn Jedyne co mają przy sobie to zwykle maniery i szlugi Ale wystarcza aby się wcale zgorszeni nie czuli Mają czym nadrabiać, mają czym nadrabiać Ich walą błysk i sława, walą błysk i sława A prawo żyć zabrania, prawo żyć zabrania Ich manią kwit i balans, manią kwit i balans Mamy swoje potrzeby, a prawo nam ich nie odbierze Mamy swoje potrzeby, więc mają być pełne talerze Jednak trzeba uważać jak tańczy się, choć o zasadach nie każdy wie Frajerzy chcą na bańki wejść, pomaga to uważnie biec [Refren x2] Mamy swoje za uszami, mamy swoje za uszami Twarze młode, wyraz stary, a na swoje wyrastamy Ich dłonie na moim ramieniu trzymają przy ziemi od lat Ich dłonie na moim ramieniu trzymają przy ziemi od lat
[Zwrotka 2] U nich, o sobie zdanie wyrabiałem u nich Choćby się zawsze inni już pluli, opinię sprawdzę u swoich ludzi Wolą mój track mieć nowy, nie bluzy, inspirację z moich podróży Oczy po trawce, jak u Draculi, pokażą nam też ile napsuli Któryś ma doła to idę mu polać i słucham uważnie co mówi mi, tak? Ziomala rola polega na słowach, po których ponownie ma siłę by wstać Towar zabrałem mu wczoraj i oddam już po ułożeniu się spraw Za gnoja bywało, że to ja nie miałem na ruchy więc daję, co mam Co z siebie dajesz ty, co z siebie dajesz ty? My? Nie chcemy żartem być, nie chcemy żartem być Więc powaga na twarzy, chowam banana na twarzy Ich namawiam by marzyć, ile mi dali tyle odkładam by spłacić [Bridge] Nigdy jałmużny nie przyjąłby żaden z nich Nigdy ampułki bzdur nie przyjął żaden z nich Łykasz to? Po co się pytam, pewnie że łykasz to Cicha noc, słuchawki, zero kitu, muzyka, chodź [Refren x2] Mamy swoje za uszami, mamy swoje za uszami Twarze młode, wyraz stary, a na swoje wyrastamy Ich dłonie na moim ramieniu trzymają przy ziemi od lat Ich dłonie na moim ramieniu trzymają przy ziemi od lat [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]