[Intro]
Nie mam o czym pisać to powtarzam
Z Hot 16 i chuj (money!)
[Zwrotka 1]
Było rudy karzeł Koldi, niedługo będzie cold k**a
Już robię w miastach pierdolnik; jak koldzilla
Młody Hot Wigga, to tylko chwila
Żebym wieczorem mógł grać w bilard, teraz
Chyba styka, to pauza żeby od słabych utrzymać dystans
Masa sk**i a słychać gdzie łączą zwrotki
I to niesmaczne jakbym popijał gorzką szprotki
Mogę zadzwonić do nich, wiedzą jak to się kończy
Odbierasz telefon, to jakbyś sobie odbierał życie
Bo zostanie Ci tyle ile był Diox na OLIS'ie
I ziom znakomicie na prawdę czuje z tym się
Że każdy mój wróg kiedyś umoczy dupę w Styksie
Nie jednego mam, stąd ta chwila perwersu
Wszystko będzie na miejscu gdy zostaną chuje w piździe
Ja se robię na zajawie ten sh**
I wpada regularnie ten kwit
I rośnie regularnie fejm mi
A kto to Bonez, gdzie jest Planet ANM dziś
Koldi na track'u jak na szlaku do pieniądza
Który Tobie nie wpadnie jak cipo naplet do Grudziądza
Cipo naplet to chujoza
Wpadnij teraz, dziesięć sekund będziesz robił ćwoku homerun
Kocham tę kulturę asf** i se ją ruchnę na hajs
Moja lista płac rośnie, choć trochę za wolno
Więc chyba pora by mocniej to popchnąć
Kiedy widzę na necie na mnie hejt wiem
Że znowu chce ktoś czegoś, nie wie jak to mieć bang bang
Kumam, że ich to boli kurwa przecież to Koldi
Buja nieźle a oni kutas w ręce i oh wee; przed monitorem
Pewnie niejeden pod instagram mojej młodej
A ja ciągle wiem, że mogę więc się wożę
Ty pisz kom gdzie ja se skoszę te pieniądze
[Outro]
Ale żem wypadł
Hot n***a, Hot Ginga, Hot Wigga