[Zwrotka 1: Kobra]
Pierwsza z nich była zdzirą z charakteru od zawsze
Żeby mieć ją wystarczyło mieć jakąś flaszke
Jakiegoś jointa, paczke tanich szlugów z filtrem
I tyle tylko żeby poświęciła Tobie chwilke
Nie była wilkiem, nie była sprytna jak lis
Ale potrafiła sprawdzić byś zapomniał co to zwis
Jak zabawka, Gierka i nie tylko w parach
Z kumplami przy wódeczce zespołowe bara bara
Fakt, może nie była piękna ale
Jeśli chodzi o jebanie to zamykała skale
Jej imię dobrze znane skurwysynom z podwórka
A częściej niż Agnieszka to mówiono o niej kurwa
Co u niej? Pewnie na spacerze z wózkiem w parku
Patrząc na córeczkę myśli - Kim jest kurwa tatuś?
Gdzie jest tatuś? Zapyta mała za lat kilka
Nieznany tatuś córki zwykłej kurwy z blokowiska
[Zwrotka 2: Kobra]
Druga z nich była damą z wyższych sferach tak zwanych
Rozpieszczona młoda siksa z plikiem hajsu od mamy
20 lat niecałe, w najmodniejszych klubach w mieście
Koks, czarny wolker plus jebanie w toalecie
Poznała typa, postawił drinka posypał
Dupie z którą potem jakiś czas się spotykał
Ona myślała że znalazła księcia wreszcie
Kiedy obiecał że zabierze ją na wycieczkę
Niech będzie Paryż, miasto miłości i wina
Co wieczór seks, hotel i najlepsza kokaina
Kiepski finał, jej maczo i dwóch innych dupków
Czekało już w hotelu kiedy wróciła z zakupów
Co u niej? Ciągle w jest Paryżu już rok
Na wystawie ją zobaczysz, wciąż przyciąga wzrok
Kiedyś dama, dziś kurwa, sama w wielkim mieście
I też kurwa, choć trochę inna kurwa od poprzedniej
[Zwrotka 3: Kobra]
Trzecia z nich to studentka z wioski pod Poznaniem
Znam ją ciut, bo od roku wynajmuje tu mieszkanie
Uprzejma i zawsze miła, zawsze uśmiechnięta
Ubrana raczej skromnie, lecz pomimo tego piękna
Widziałem w klubie ją, stała sama z drikniem
Podbiłem się przywitać i pogadaliśmy chwilkę
Mówiła coś, że nie może się odnaleźć
I że życie dla niej od pewnego czasu jest koszmarem
Słuchałem jej, ale byłem najebany
Więc odpuściłem temat, zawinąłem się z kumplami
Jakiś czas temu przeglądałem roksa.pl
Sprawdzałem jakie dupy. Ich wiek i ich cenę
Kurwy, z góry na dół kurwy od wzięcia
Między nimi ona - studentka z sąsiedztwa
To kurwa, mimo że wzór na uczelni
Też kurwa, choć trochę inna kurwa od poprzednich [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]