Przybity do krzyża niczym zwykły chłop Jeszcze wczoraj władca wojny był Zastępy wojska, straszliwego ognia Ku południu wiódł rumakiem swym Za nimi pola bitew już stoczonych I ściętych głów kudłata dzicz Krwią wroga syci, walką nakarmieni Skąd nadszedł krzyż - tam oni szli PRE: Jam jest Kaganem niepokonanych Antów Od świtu dni królujemy wam W niebiosa blask wnosimy mieczy las Tu rządzi Prawo Stali, a nie zamorski kram! REF: Biada (biada!) Bizantyjczykom! Podstępnym, zabójczym, kłamliwym bandytom! Sława (Sława!), Chorwackim Wojownikom! Biało-czerwonej szachownicy MOC! Oto ich walka, oto ich straszliwy znak! By palić ziemię, i zabijać tych co wskazał Biały Ptak
Pochwycą łup, pochwycą dumę pokonanych Mieszanych ras bękarty odziedziczą kraj Lecz mimo triumfu, strachu pośród zgliszcz Coś zapowiadało inny obrót spraw Obcy w habitach, obca myśl i obcy sens Zamorskie złoto dokończyły zmierzch stalowych praw! Jam jest Kaganem niepokonanych Antów Od świtu dni Bogami nazywają nas Lecz obcy demon zaraża ich umysły I zamiast miecza wręcza kij żebraczy... REF: Biada (biada!) Bizantyjczykom! Podstępnym, zabójczym, kłamliwym bandytom! Sława (Stawa!), Chorwackim Wojownikom! Biało-czerwonej szachownicy MOC! Sława Wężowemu Władcy! Wskrzeszony razi Potęgą! Zastęp 40 umarłych! Co żyją i zabijać będą!