Wicher podnosi tumany kurzu
Choć świat zaraz spłynie deszczem
Znaki na niebie wskazują na dzień ten
Gdy skazani okryją się dreszczem
Mszczący się Mit zrodzony jest
REF:
W dłoni błyszczy miecz
A oczy płoną ogniem
Bowiem walka zbliża się
Potężny Gromu huk
Zwiastuje czas pożogi
Kiedy Czarny Jeździec mknie
Płonąca nienawiść
Przez Bogów zesłana
Prawem Stali wymierza on śmierć
Sławi go lud
Szlachetny i prawy
Tę oto wieść Czarny Jeźdźcu nieś!
Wioska za wioska, gród za grodem
Padają i płoną, szkielety w szatach czarnych
Wzniesione niedawno krzyże z kamienia
Rozbite w pył, rozrzucone prochy marne
Mszczący się Mit walczący dziś!
INTER:
Albowiem tutaj rządzi Prawo Stali
I Prawo Krwi - a me zamorski fałsz!
Prastarym ludem dumni są Słowianie
Od Łaby po Don - oto jest kraj nasz!
Ziemio Żelaza, znowu jesteś wolna
Gdy zniknął ostatni krzyża znak!