Dziwny był ten świat
Zapomniałem jak bardzo śpie jak zabity
Niemen tak śpiewał ja owdowiałem, szampan był czymś więcej
Wpadłem z follow up'em dziwnie brzmi
Czesław śpiewał, Czesław śpiewa tak samo dziwny jak dziś
Chcę cały świat, cały Ja od nie-dawna
Na starość dom, na lipe i spać w ostatnich latach
A teraz zjem wieprzowinę choć nie jestem głodny
Zdrówko! Do świątyni i chodzmy się modlić
Nie jestem podły, no może trochę, bo robię sobie tam polmos
Mój sabotaż za Foley'a, więc czymże jest moja skromność?
Nie wiem nic o swoich przodkach, żadnych wiadomości
Najpierw sprawdzam co mówi słownik potem staje się bardziej obcy
Oddalam się od nich