W twoich słowach chłód Deszczem łamie mnie w pół To zdrady szpieg Uciekajmy stąd Zanim zimny front Przyniesie śnieg Nim północny wiatr Pól polarnych dal Podszepną nie Idzie zima Liście zrywa Mróz Słońca blask Wiosny szept Zbawią nas Zmienią Cię Słońca blask Wiosny szept Zbawią nas Zmienią Cię
Po kryjomu chodź Nim się skończy noc Mam tu kilka map Zaprowadzę cię Gdzie nie pada śnieg Znam tajemny szlak Nim północny wiatr Pól polarnych … Zbudzą cię Idzie zima Liście zrywa Mróz Słońca blask Wiosny szept Zbawią nas Zmienią Cię Słońca blask Wiosny szept Zbawią nas Zmienią Cię