[Verse 1: MC Juchta]
Пошел на хуй, заткнись мусора едок!
Ja tu jestem tutaj bosem, ty jesteś zwykły biedok!
Wie to tutaj każdy, i duży i mały
Dla znajomych Juchta, dla ciebie gruzie Stalin!
Zamilcz, jak robią inne brudy, zamilcz
Bo odstrzele cię jak Romanowów #Imre Nagy
Na bani, Glock, 10 strzałów, nie mam żadnych braków
Wasze zwłoki wymienię na targu na worek ziemniaków
Jesteś warty właśnie tyle pierdolony wacku
Buraku, prosto z bitu esencji ziemniaka zasmakuj
Rogala smaruj, wpierdalam cię w tu w mig
Bo u was na bicie Wielki Głód #Kim Jong Il
Juchta, pierdolony dyktator na pętli
Po tych wersach masz w głowie mętlik
[Verse 2: MC Bigos]
MC Bigos na bicie, znów się kurwa wpienił
Я будеу здесь бойню, меня зовут Ленин
Tak, zrobię tu masakrę, leci teraz Iskra
Bo ostrzę sierp i dzierżę młot już od dzieciństwa
Naostrzyłem go, wbijam go wam w dupska
Spenetruje odbyt aż po gardło #Nadieża Krupska
Siła ruska w okazałości pełnej świeci
Gdy Bigos na bicie leci, rozkmińcie to dzieci
W jednej łapie majk, w drugiej jest ziemniak
Pure Potatoes, Yead Vashem, teraz wiesz jak
Brzmi zwycięstwo, dawaj chodź na solo kolo
Bigos, Kurde, Juchta cie na wolno rozpierdolą
#YOLO, My to jego esencja, pozdro dla wacków
Znowu MC Bigos, reprezent Kraków. JOŁ!