[Verse 1: JodSen]
Mam tylko parę monet, jadę SKM
Nie siedzę na chromie, jak Masta Ace
Chyba słyszę dzwonek, słyszę drugi dzwonek
Nie odbieram telefonu, kiedy piszę strofę
Jadę to do bitu - flow - co ty wiesz o życiu Boy?
Perdolę garnitur ziom, nawet jak to jest Louis Viton
A typy chcieli w corpo robić tą karierę, kupić Carrerę
Na razie dzwonią mi po 5g
Przepierdalam ten bilon, jedzenie znowu na wynos
Nie wysypie nic jak silos, a nie wysypiam się to pisząc, tu
Mam wysoki lot dziś, po to tu wbiłem na kokpit
To chyba Tupolew i haczę o brzozę, tak rozpierdolę to Wall Street
Pod prąd... nie spieszę się do pracy
Jak wpadam w ciąg, to nie Fibonacci, wiesz co to znaczy?
Kiedy pęka głowa od nadmiaru informacji
Niewidzialna ręka trzyma Cię za gardło #kapitalizm
[Hook x2: JodSen]
Jeżeli życie jest jak Forex, ja stawiam na spadek
Gdy piszę zwrotę to jedyny wartościowy papier
Jaki mam, i taki był mój plan w sumie
Czysty hazard, bo inaczej żyć nie umiem
[Verse 2: JodSen]
Muszę brać bejc, bo to nie Zeitgeist
Osiedlowe akcje, obligacje, znam je
Nikt nie stawia na edukacje i Lotto
Tylko każdy widzi na zielono, niczym noktowizor
Wyjebane na ZUS, nic nie daję na PZU
Nie dożyję tu emerytury, nie uzbieram na BMW
Bo taki jest świat, zapierdalaj na podatek VAT
Cały kraj pod kreską, co to za bajka panie Donald Duck?
Patrz komu opłaca się zło, PKO
Skacz i biegaj za sosem, to sport #dekatlon
Cały dekalog da się złamać dla pieniędzy
Ci co najbardziej łamią prawo, mogą je zmienić
Religia tego wieku, obserwuj świece
To w twoim interesie, twoje życie na wykresie
To nie takie proste inwestować mądrze czegoś kosztem
I to nie takie proste, kiedy tu nie masz zupełnie nic, wiem dobrze...
[Hook x2: JodSen] [Tekst - Rap Genius Polska]