Próbując uciec z tego miejsca nie mogę przestać Toczyć swych bojów by podatnym się nie stać Sobą zostać w świecie spraw niedokończonych Tożsamości jak prospekty wygniecionych Tu gdzie fikcja jest faktem, plotka pewnikiem Dusze to cyfry, sumy ich odpowiednikiem Tu gdzie wszystko ma sens jeśli masz czym zapłacić Cel jest jeden - jak najszybciej się wzbogacić Tutaj każdy ma szanse być absolwentem Wyższej szkoły życia zwanej też przekrętem Prawda jest wszędzie, przestań oddychać Pogaś wszystkie światła, tak podobno lepiej słychać Bauns, bauns zastąpi bicie twego serca Wierz w to, znowu niewinny jest morderca Masz zbrodnie i zbrodnie, kara traci na znaczeniu Globalna wiocha całe życie w oka mgnieniu Prawda, krótkie słowo, gest tak prosty Brak jej, konsekwencja płoną mosty Zmienne wszystko za wyjątkiem lojalności Siły w świecie nienajlepszych wiadomości Prawda, krótkie słowo, gest tak prosty Brak jej, konsekwencja płoną mosty Zmienne wszystko za wyjątkiem lojalności Siły w świecie nienajlepszych wiadomości Moja odpowiedź na życie utopione w zgiełku Moja ucieczka od tego co już niema sensu Moja obrona to jest przemyślany atak To jest zagłada świata w którym brat zabija brata To są historie tych ludzi co nie mogą spać A podstawowym hasłem tu jest brać i brać Na nogach chcesz stać twardo brakuje gruntu Wszystko jest falsyfikatem to jest wyraz mego buntu Ta cześć gatunku zepsutego wizerunku Da ci same negatywy z tych skorumpowanych struktur Hardcore, hardcore! dzieciak posłuchaj Nie ufam nikogo, każdy każdego tu rucha
Ja chcę zachować to co dla mnie jest tak ważne W sprawach niepoważnych chcę zachować się poważnie Witam w świecie fikcji, wszystko to dźwigasz na plecach Zagraj w grę oszustów, jak się boisz to uciekaj Prawda, krótkie słowo, gest tak prosty Brak jej, konsekwencja płoną mosty Zmienne wszystko za wyjątkiem lojalności Siły w świecie nienajlepszych wiadomości Prawda, krótkie słowo, gest tak prosty Brak jej, konsekwencja płoną mosty Zmienne wszystko za wyjątkiem lojalności Siły w świecie nienajlepszych wiadomości Witam cię dzieciak w świecie nie spełnionych marzeń Gdzie najwyższa władza zapieprza na fazie Każdy interes idzie po układzie Brak afery pozostaje w sferze marzeń To jest ten świat porostu cię w nim witam Najczęściej wszystko tutaj robi się na przypał Na krzywdę ludzką władza jest tu głucha Ludzie jak psy zerwane z łańcucha Ludzkie problemy to nie jest sprawa władzy Na każdym kroku łamie się przykazy W tym miejscu musisz mieć otwarte oczy Bo sytuacja czasem potrafi zaskoczyć Realny świat przypominam ty w nim żyjesz W desperacji ludzie pętle wieszają na szyję To jest nasz świat, słone łzy są w naszych oczach Smutek i cierpienie w polskich betonowych blokach Prawda, krótkie słowo, gest tak prosty Brak jej, konsekwencja płoną mosty Zmienne wszystko za wyjątkiem lojalności Siły w świecie nienajlepszych wiadomości Prawda, krótkie słowo, gest tak prosty Brak jej, konsekwencja płoną mosty Zmienne wszystko za wyjątkiem lojalności Siły w świecie nienajlepszych wiadomości