Oddać chcę babie lato i jeżyn słodkich smak Drogę w słońcu, dzień krótszy o twój ślad Pożegnania odlotych mój dar Oddać chcę babie lato, ciepłego piasku garść Lnu pogodę, niebieski nieba płaszcz To co mogło się zdarzyć tylko raz Tylko raz czas się dla nas zatrzymał w środku dnia Roztańczyła się wokół ognia ćma Gdy mną byłeś, a tobą byłem ja Tylko raz... Tylko raz... Tyle razem szumiało nam łąk I przed słońcem nie cofał się wzrok Chwila żyła, chwile i rok Oddać chcę babie lato i jesieni ciepłą sień
Pejzaż, który pozostał gdzieś tam hen I nie wrócił, jak pamięć, jak jej cień Tylko raz czas się dla nas zatrzymał w środku dnia Roztańczyła się wokół ognia ćma Gdy mną byłeś, a tobą byłem ja Tylko raz... Tylko raz... Tyle razem szumiało nam łąk I przed słońcem nie cofał się wzrok Chwila żyła, chwile i rok Oddać chcę babie lato, pajęczą Delikatnej, wyblakłej kreski szkic Babie lato wspomnienie nie na dziś Babie lato wspomnienie nie na dziś