[Zwrotka 1]
Zanim polecimy dalej i wysypią się z nas śruby i koła zębate, i nity, i wałki
Prowadnice, łożyska i wszystkie grat
Zatankuję do pełna Mysterious Vibes
Znasz schemat: kiedy halo na wszystkich
Czas strzela, siema, radioaktywni
Zanim znowu na śniadanie zabiją
Chcę odetchnąć godziną, ej, znasz to na wylot
Paliwo w hektolitrach odkąd podbijam kosmos „oddychaj głęboko”
Przepisują mi kolizjom pod prąd
Arszenikoholizm w przepicie z ambrozją, pozdro
A może skruszyć lody, a może dumę trwonić, a może wynik licytuj
Lub w górę obroty, jak lubisz obroty pośród Szarych Gęsi i Dzikich Indyków
[Refren]
Teraz kładź tę igłę na wosk, nim
Zastygną proporcje na krzywych emocji
Za Xy z przyszłości i wszystkich, co poszli
Lej kolejkę, aksonom stawiam
[Zwrotka 2]
Zanim zapytasz jak jest, jak tam na sterach
I czy jeszcze Zet, czy Calavera Manny
Moje scalone układy przecież zwarcia miewały lata dobre, zanim
Nauczyłem się palić, w tym mosty, czaisz?
Wciąż tym samym mózg rozjebany
Ale zacnie na falach identycznych nadawać
Choć moje krążą zwykle po Linii Karamana
Kiedy wkręcam w bit, topię Ci tryby
Przegrzewam przewody, każdy dymi i patrzy
Kiedy wkręcam w bit, topię Ci tryby
Tylko chwila, moment, naoliwię zawiasy
[Bridge]
Wtórują dłonie raz „I'm trying to find a balance”
Spoglądasz na termometr, chociaż bosa zachwalasz żar gwiazd
Nie sięgasz po nie, wierząc, że to piach ma w zastaw nas
Wolę odwrotnie, wiesz?
Wolę odwrotnie, więc włączam play!
[Refren]
Teraz kładź tę igłę na wosk, nim
Zastygną proporcje na krzywych emocji
Za Xy z przyszłości i wszystkich, co poszli
Lej kolejkę, aksonom stawiam
[Outro]
I rzuca ci różyczkę, rzucą ziemi grudki
I lastrykową płytę, a nuż się rozluźnisz
A jedynie co na bank w istnieniu
Wiesz – ostatnia fajka, częstuj się [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]