[Zwrotka 1: Małpa] Przeszedłem długą drogę, przynoszę nową mowę Choć w zamian za moją głowę oferują nagrodę Włączasz play i gotowe, robię co mogę, byś brał to na serio To co widzisz na co dzień stanowi połowę, reszta jest antymaterią Słyszę szum, czuję drgania strun na skórze Chciałbym zostać tu na dłużej, robić muzę Ale zniknę w czarnej dziurze zanim to do Ciebie dotrze Gdy obudzę się zobaczę całkiem inny świat za oknem Nie jestem stąd, a czuję się jak jeden z was Dobrze znasz mnie choć nadal w cieniu kryję swoją twarz Nadaję ostatni raz, lecz nie nastanie cisza Rottenberg źródło, z którego płynie muzyka [Refren: Małpa x Mielzky] To mój gniew, to twój lęk To mój gniew, to twój lęk To mój gniew, to twój lęk Rottenberg To mój gniew, to twój lęk, to twój lęk Rottenberg [Most: Mielzky x Małpa] Jesteśmy w środku lasu, rozstawiliśmy sprzęt Robimy tyle hałasu, że nikt nie dorasta nam do pięt Rottenberg (Rottenberg) To ma budzić w ludziach lęk Rottenberg Stąd wydobywa się ten dźwięk Jesteśmy w środku lasu, rozstawiliśmy sprzęt Robimy tyle hałasu, że nikt nie dorasta nam do pięt Rottenberg (Rottenberg) To ma budzić w ludziach lęk Rottenberg Stąd wydobywa się ten dźwięk [Zwrotka 2: Mielzky]
Przychodzę w wojnie nie w pokoju, po mnie nie ma innych Nigdy nie wstąpię w sojusz i winnym będę za krzywdy Roswell miało Cię ostrzec, Rottenberg ma Cię zabić Pomszczę co jest mi najdroższe i wstrząsnę kontynentami Byłem tu hen przed Wami, nie jestem waszym gościem Jestem wyższą formą zanim pojmą, to staną przed sądem Co mnie sprowadza - odwet, za wasze żądze ciągłe Strącę Słońce w odmęt kątem oka, połknę wrzątek Odwiedź komże modłem, o odzew nic nie zyskasz Nie znacie mojej siły, bo taka jeszcze nie przyszła Myślą rozpalam krzew, z kwasu jest moja krew A teren mój to Ro-tten-berg (Rottenberg) [Refren: Małpa x Mielzky] To mój gniew, to twój lęk To mój gniew, to twój lęk To mój gniew, to twój lęk Rottenberg To mój gniew, to twój lęk, to twój lęk Rottenberg [Most: Mielzky x Małpa] Jesteśmy w środku lasu, rozstawiliśmy sprzęt Robimy tyle hałasu, że nikt nie dorasta nam do pięt Rottenberg (Rottenberg) To ma budzić w ludziach lęk Rottenberg Stąd wydobywa się ten dźwięk [Cuty x2] Nie dogonisz tego, od czego nie uciekniesz (od czego nie uciekniesz) Nie dogonisz tego, od czego nie uciekniesz (od czego nie uciekniesz) Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska