[Refren: Nocny]
Chcieli ze mną beef, kurwa nie sądzę
Jestem głodny na ten plik więc dawaj pieniądze
Zasługuje na szczyt w tej Polsce
Zasługuje jak nikt więc dawaj pieniądze (x2)
[Zwrotka 1: Nocny]
Chcieli ze mną beef, daj forsy mi
Bo przeszedłem przez kostkę jak te jebane Air Force'y Mid
Jestem stąd gdzie syf na ulicach
Płonie blok, Twoja suka to dziewica
Diamenty, diamenty mam w głowie jak Szamz
Diamenty, diamenty ja zrobię je sam
Z plecakami lecę teraz po złoto i milion
Ty naćpany zbierasz na kokon i piwko
Lepiej tu się nie pokazuj
Jak nie znasz nikogo od nas
Na psiarnie tu dzwoń od razu
Bo nie masz tu po co zostać
Chcę więcej plików siana niż na kompie mam
Pilnuje swego stada, Ty pilnuj swój portfel
[Refren: Nocny]
[Zwrotka 2: Szamz]
Mieć forse, palić ciągle
Rzucę hajsem, walić drobne
To nie problem, daj mi moment
Zrobię flotę, zrobię flotę
Twoja bejbe mnie chce
Ciebie nie, nie, nie, nie, nie chce
Bo jestem ziomkiem, ona kocha mnie
Powie że chce zrobić wielki hajs
Czekam na wielki hype
Będę palić wielki blant
[?] zrobiłem to sam
[?] śpiewa la la la
A ja palę lo-lo-loud
Głupie suki chcą mnie znać
A twoje gimby nie chcą znać
Ona się tak szczerzy, gdy pije sobie Hennessy
Myślę co mi chcę zrobić, jestem taki niedobry
Liczą się tylko pieniążki, nad nimi me mordy
Resztę pierdolić
[Refren: Nocny]