[Refren: Kacper HTA]
Skręć!
Tam gdzie!
Twój dzień!
Nie będzie gonił wciąż za celem
Dzień! (Nowy dzień!)
Nowy dzień! (Nowy dzień!)
Pcha mnie!
Bym złapał promienie słoneczne
[Zwrotka 1: Kacper HTA]
Kręcić się chce, nie lubię w miejscu stać
W dobrym kierunku ziomuś podążać
Na co Cię stać, pytam się codziennie
Odpalamy kompas gdzie niesie nas serce
Chce wiele więcej, chcę zdobyć ten świat
Bóg to mój sens, a jak żyć się nie bać
Jak iść nie pytać, jak znaleźć swój szlak pośród miliona gwiazd
[Zwrotka 2: GMB]
Między tysiącami dróg, tą właściwą znalazłem
Trzymam w ręku klucz by spełniać swoją pasje
Łapać okazje, nie rób nic na pokaz
Choć na tych drogach można wpaść na wroga
Nie obracaj się za siebie, bracie sięgaj do gwiazd
Wybierz jasność barw, zrób własny obraz
Lubię wkładać je do ram, życie to największy dar
Skręć dokładnie tam skąd dochodzi blask
[Refren: Kacper HTA]
Skręć!
Tam gdzie!
Twój dzień!
Nie będzie gonił wciąż za celem
Dzień! (Nowy dzień!)
Nowy dzień! (Nowy dzień!)
Pcha mnie!
[Zwrotka 3: Kali]
Gdy na rozdrożu stoisz ze łzami w oczach całkiem sam
Wsłuchaj się w serca bicie i wznieś jak huragan
Codziennie niesie życie pełną paletę barw
Gdy dosięgnie cię światło zniknie z duszy bałagan
Za długo szedłem tam gdzie ból i żal
Dzisiaj na twarzy tylko słońca żar
Patrzę daleko i lecę w siną dal
Bo życie piękne jak kostiumowy bal
Wybierz eden nie piekło! Zło!
Choć nie będzie lekko! To!
Żywot stanie się mękką
Tło! Rozjaśni się!
Ja idę drogą tą
Gdzie słońce rozświetla mi horyzont
Ze mną ludzi grom
To dla nich śpiewam, tańczę, podaj mi dłoń
[Refren: Kacper HTA]
Skręć!
Tam gdzie!
Twój dzień!
Nie będzie gonił wciąż za celem
Dzień! (Nowy dzień!)
Nowy dzień! (Nowy dzień!)
Pcha mnie!
Bym złapał promienie słoneczne
[Zwrotka 4: Ruby]
Leżę na trawce, bracie tak sobie myślę
Azymuty pokazują, że dobrze idę
Iść, ciągle iść w stronę dobra
Zachowaj coś dla siebie, nie wszystko jest na pokaz
Loty jak w kosmos, dobre jak cynamon
Słodkie chwile tam nie gorycze porażki
Czy do flaszki kiedyś usiądziemy
Pewnie tak, dzisiaj świeci słońce wczoraj podziemie było
Każdą chwilą dzisiaj się raduje
Proste słowa, ale to ziomek buduje
Nie zamki na piasku co podmywa je woda
Pewny fundament, ta, do góry głowa
Łapiesz zadyszkę, trochę przystopój
Weź oddech, popatrz na to z boku
Ja idę, nie zawrócę, nie zatrzymam się na chwilę
Bądź pozdrowiony, z mojej strony tyle
[Refren: Kacper HTA]
Skręć!
Tam gdzie!
Twój dzień!
Nie będzie gonił wziąć za celem
Dzień! (Nowy dzień!)
Nowy dzień! (Nowy dzień!)
Pcha mnie!
Bym złapał promienie słoneczne
[Zwrotka 5: Felipe]
Wznieś w górę ręce, poczuj szczęście
Wyjdź na powietrze niech zagra twe serce
Pierwsze co musisz to zadać sobie pytanie
Co się dusi, co uskrzydla
Rzuca cień czy światło daje
Wrzuć na szale słowa i czyny
Wstaje nowy dzień możesz wyjść z tej doliny
Zostaw rozkimny, nie trać na nie siły
Żyjemy tylko raz, upadamy i się podnosimy
Więc, skręć zgodnie z kierunkiem
Tam gdzie serce niesie, a nie z nurtem
Lepsze jutro nadejdzie już wkrótce
Rób to co kochasz by wypełnić życia pustkę
Rusz się bo nie staje w miejscu czas
Przed siebie dalej by się nigdy nie poddać
Chcesz grać w tą grę, aby wygrać
To obierz drogę dalszą niż horyzontu linia
[Refren: Kacper HTA]
Skręć!
Tam gdzie!
Twój dzień!
Nie będzie gonił wciąż za celem
Dzień! (Nowy dzień!)
Nowy dzień! (Nowy dzień!)
Pcha mnie!
Bym złapał promienie słoneczne [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]