Już łomoczą w drzwi mieszkań Dudnią kroki na schodach Ale on nie ucieka Chce w łapankę wpaść wroga By wraz z tłumem bezbronnym wejść w te piekła bramy Zostać więźniem obozu. Rozkaz wykonany! [Refren] Ochotnik! Ochotnik! Za druty kolczaste To rotmistrz Pilecki Żołnierz i bohater! Ochotnik! Ochotnik! Za obozu bramy Chociaż uwięziony Wcale nie przegrany! Tu za drutem kolczastym Gdzie zwątpienie i trwoga Śmierć jest chlebem powszednim Lecz nie można się poddać Szuka więc wkoło ludzi czynu i honoru Aby z nimi utworzyć w Auschwitz ruch oporu! [Refren]
A gdy nad nim zawisła Groźba dekonspiracji Wie, że musi się wyrwać Obmyśla plany akcji Chce o piekle obozu prawdę głosić światu Przerwać zbrodnie niemieckie. Odkryć twarze katów! W obozowej piekarni Podczas wypieku chleba Razem z dwoma śmiałkami Chwili dogodnej czeka By wśród wściekłych kul świstu, które tną powietrze Ku wolności i życiu dobiec jak najprędzej! Tam gdzie łąka wiosenna Las i łodzie na rzece Gdzie przez ponad trzy lata Wyrywało się serce Ku wolności i życiu aby obok innych Stanąć znowu do boju dla Matki Ojczyzny! [Refren]