Czy nie byłoby miło niech pani odpowie mi
Gdyby się przytrafiło coś jak na złość tym
Co głoszą narodowe hasła
W stolicy, w centrum mego miasta
X4
To nie jest zaangażowany protest-song
Choć pobrzmiewa jak gong, jak king kong
Owłosienie na mej ręce stoi
W zbroi po zęby a gitara coś nie stroi
Bez zaangażowania jak społeczniaki które prują flaki
Długi, chudy taki, nie jest taki
Wycierają hasła społeczniaki ze stołecznego miasta
Miasta co błyszczy jak błyszczyk na ustach
A na chustach czacha, blacha
W lewo w prawo mamy błyszczące hasełka więc brawo
Wszyscy wstają 'hip hip hura!' na cześć nowe ideologii
Śmieje się moja macha i nie macham
Najczęściej ja umywam ręce i podkurczam nogi
Zaangażowany cud natury ja mam dla ciebie coś innego
Nie z tektury nie z papieru i nie bije
Mam dla ciebie coś co nie jest prawo ani lewo
Ja się nie mędrkuję jak mądrale, które wyrastają jak po deszczu tuje
Nie ma na to gwarancji kilkuletniej, ale nie ma i terminu zużycia
Nie jest to feminizm, nie jest to narodowy ruch
Nie jest to gazetka która mówi z kim spać, z kim nie
Jak wciągać i wyciągać brzuch...
Ej!
Czy nie byłoby miło niech pani odpowie mi
Gdyby się przytrafiło coś jak na złość tym
Co głoszą narodowe hasła
W stolicy, w centrum mego miasta x4
Ej, ej, mądrale całą falę mądral jak mrówki
Rozłażą się po mieście mądrale i ich pochylone główki
W kierunku dół, ja mam coś co nie dzieli na pół jak tasak
Idę sobie pieszo po pasach i stop mrugam
Hasełka puste rozłażą się jak fetor
Choć wagę ciała mam jak szkieletor
To wagi nie przykładam i płynne wykonuje ruchy
Jak dyrygent z batutą? się społeczną ja łączę się dobrą nutą
Minutą co trwa wieki
Mam coś dla ciebie, co nie wysyła wojsk i nie macha flagą
Nie prowadzi kampanii, nie straszy dynamitu lachą jak terrorysta
To nie misja, nie demagogia, nie statysta w drugim planie
Top czyste nuty bez zaplecza, bez programu
Więc panowie panie! panowie panie! panowie panie, ej!
Zanim utaplasz się po szyję brudem, zachlapiesz się, wypijesz pomyje
A ja obojętnym kaczorem produkuje dźwięki malowane
Czy pójdziesz za tłumem co jedynie ci mózg wytłumi
Czy może ze mną tu zostaniesz?
Czy może ze mną tu zostaniesz?!
Czy nie byłoby miło niech pani odpowie mi
Czy nie byłoby miło niech pani odpowie mi, ej
Czy nie byłoby miło niech pani odpowie mi
Gdyby się przytrafiło coś jak na złość tym
Co głoszą narodowe hasła
W stolicy, w centrum mego miasta x4
Fisz - Do pani lyrics
Album Fru!