W prawo i w lewo
W jedną i w drugą
Nic mnie nie rusza...
Ładne i brzydkie, krótko i długo
Nic mnie nie rusza...
Trudne i łatwe, porządne, miłe
Miękkie i twarde, w oko i w żyłę
Nic mnie nie rusza... (aaa...)
Nic mnie nie rusza...
Ooo, nic mnie nie rusza
Mokro niedobrze, za długo susza
Nic mnie nie rusza...
Ubranie mało, ciało i dusza
Nic mnie nie rusza...
Z dołu i z góry, z orła i kury
Wolny i w klatce po ojcu i matce
Nic mnie nie rusza... (aaa...)
Nic mnie nie rusza
Normalnie, nic mnie nie rusza
Przecieram szkła, ciągle mgła
Zadyma, gaz, gdzie dół, gdzie raz,
A każde tłumaczy się samo przez się
Jak klisza w lustrze,
Jak jawa we śnie,
Nic mnie nie rusza...
Nic mnie nie rusza
Ooo, no nic mnie nie rusza
O ja wam mówię, nic mnie nie rusza
Ostatni raz powtarzam: nic mnie nie rusza