[Intro: Eldo & Jimson]
Chociaż bym nigdy więcej miał nie widzieć
I pokutować przez ten czyn całe życie
Do każdej ceny warte te emocje
Bo chcę otworzyć oczy i zobaczyć jak wygląda słońce
[Zwrotka 1: Eldo]
Jedyny sens podczas dnia, który wydaje się trwać wiecznie
To dźwiękiem wypełnić przestrzeń
Bez tych drgań fal dźwięku życie puste jak słoik
Z którego ktoś wyjadł cały smakołyk
Wiesz? chciałbym umieć pisać o miłości jak Neruda
Umieć ciepło opisywać ludzi jak Hrabal
Ja wolę pisząc jednak grzebać się w brudach
Ten styl, wiem, że będę robił to nadal
Niekompletny świat, trochę się boję
Że mój plan może się skończyć fiaskiem
A ktoś powstrzyma ten wulkan
Erupcja miała zmienić realia
Miała zmienić wszystko
Czekałem na cud, a on był tak blisko
Szukałem swojego miejsca w tym cyrku
Myślami, zapisywałem kartki w notatniku
Noc po nocy chciałem pisać, zostawić coś
Póki jest we mnie jeszcze trochę życia, trochę sensu
Reszta miłości, resztę schowałem przed światem
Chcę by emocje wybuchały na kartce
Mam swój sens, wiem czego od życia, już wiem
Umiem tylko pisać i żyję z dnia na dzień
Żyję w pięknym miejscu, żyję z dziurą w sercu
Wylałem je na papier, fragment mnie w każdym z wersów
[Zwrotka 2: Jimson]
Chciałbym napisać parę ciepłych słów
Chciałbym móc pisać tak by odnaleźć alfabet straconych fraz
Dzisiaj, chciałbym pisać by przegonić strach
Chciałbym pisać by spowolnić czas i go zatrzymać
Chciałbym pisać słowa, które w was drzemią
Chciałbym być nadzieją, kierunkować, ale i unieść ponad ziemią
Chciałbym stanowić nieśmiertelną część prawdy
Chciałbym znaleźć gdzieś słowa i zbudować z nich więź
Chciałbym znaleźć odpowiednią treść dla każdej z myśli
Chciałbym nieść światło dziś i zawsze
Chciałbym pisać z między marzeń a utopii
Chciałbym opisywać dobro jak i topić upiory
Chciałbym płodzić utwory
Chciałbym pisać o miłości, pisać tak pięknie
Żeby rzucić zaklęcie i znowu stać się wolnym
Chciałbym mieć gdzie zawsze położyć zmęczoną głowę
Chciałbym znaleźć też i miejsce obok by położyć twoją
Chciałbym wiedzieć zawsze, że największe dobro to szczęście
Które ze mną będziesz dzielić tak nieobojętnie
Chciałbym żeby po nas nie pozostał tylko obraz z dźwiękiem
I ten romans opisany w prostych słowach trwał wiecznie [Tekst - Rap Genius Polska]